W pierwszym dniu rywalizacji, w półfinałach, GKS Tychy zmierzy się z JKH GKS Jastrzębie (godz. 16.30) natomiast w drugim spotkaniu, Comarch Cracovia spotka się z Tauronem GKS Katowice (godz. 20).
W czwartek, 28 grudnia, zaplanowano wielki finał. Wszystkie mecze turnieju pucharowego będą bezpośrednio transmitowane w TVP Sport.
- Turniej finałowy z pewnością pokaże całą potęgę polskiego hokeja – uważa Aida Bella, dyrektor biura prasowego Totalizatora Sportowego. - Już teraz proszę wszystkich o zaznaczenie w kalendarzu terminów turnieju pucharowego. Czeka na nas prawdziwie sportowa uczta, której nie można przegapić.
Trofeum na lodowisku Cracovii przy ulicy Siedleckiego będą bronić tyszanie. – Mamy w tym roku nową siłę w naszej lidze, mam na myśli mocny zespół z Katowic. Tym samym obsada finału jest wyjątkowa i nie sposób wskazać faworyta. W półfinale zmierzymy się z drużyną z Jastrzębia i - nie ukrywam - że to wymagający przeciwnik, który w tym sezonie sprawił wiele niespodzianek – zapowiada reprezentacyjny napastnik tyszan Filip Komorski.
- Mamy jasny cel. Chcemy zdobyć w tym roku potrójną koronę. Na starcie sezonu sięgnęliśmy po Superpuchar Polski. Teraz zamierzamy wywalczyć Puchar Polski, a następnie obronić mistrzostwo kraju – zapowiada napastnik Comarch Cracovii Maciej Urbanowicz.
- Cracovia jest faworytem półfinałowego starcia z nami, ale wierzę w nasz zespół. Wiem, że potrafimy pokonać „pasy” – podkreśla Tomasz Malasiński, katowicki napastnik.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska