Autor: Jerzy Zaborski, Gazeta Krakowska
Gdański beniaminek zaczął bardzo agresywnie. Może nawet za bardzo, bo szybko złapał dwie kary. Najpierw Mateusz Strużyk, a potem Szymon Marzec, za faul na Martinie Kasperliku. Zrobił to bardzo brzydko, więc na pomoc koledze skoczył Łukasz Bułanowski, który stoczył pojedynek pięściarski z Krzysztofem Kantorem. W wyniku kumulacji kar oświęcimianie przez 57 s. grali w podwójnej przewadze. Nie potrafili tego wykorzystać, ale po 63 s gry w pojedynczej przewadze, Peter Tabaczek zapalił czerwone światełko nad gdańską bramką.
Potem Damian Piotrowicz, powracając z ławki kar, otrzymał idealne podanie od Tabaczka i wygrał pojedynek Michałem Kielerem.
Okrasą tej odsłony była akcja poprzedzająca zdobycie trzeciej bramki, w której druga formacja całkowicie rozmontowała gdańską obronę, więc Radim Haas trafił do pustej bramki.
Goście mieli okazję powrotu do gry w 28 min, kiedy jednocześnie kary otrzymali Mateusz Gębczyk i Kamil Paszek. Jednak oświęcimianie przetrzymali okres dwuminutowego podwójnego osłabienia. Dwa razy rewelacyjnie spisał się Michał Fikrt, broniąc z bliska strzały Mateusza Gościńskiego.
Czwarte trafienie Petera Tabaczka sprawiło, że miejscowi spoczęli na laurach, pozwalając sobie strzelić dwa gole.
Na 37 s przed końcem pojedynek pięściarski stoczyli Maciej Rompkowski z Mateuszem Gębczykiem. Obaj dostali 10 minut karnych. Chwilę później goście zdobyli drugiego gola. Ich trener wziął czas, wycofa bramkarza, ale ta pokerowa zagrywka nie przyniosła portowcom kontaktowego gola.
- Druga i trzecia tercja nie miały w naszym wykonaniu nic wspólnego z hokejem – ocenił Josef Dobosz, trener Unii.
- Mój zespół przeciwnie do gospodarzy, z każdą tercją nabierał właściwego rytmu – stwierdził Peter Ekroth, trener gdańszczan.
Unia Oświęcim – MH Automatyka Stoczniowiec 2014 Gdańsk 4:2 (3:0, 1:0, 0:2)
Bramki: 1:0 Tabaczek (Kasperlik, Graca), 12, 2:0 Piotrowicz (Tabaczek) 14, 3:0 Haas (Tabaczek, Kasperlik) 18, 4:0 Tabaczek (Kasperlik) 32, 4:1 Wachowski (Rompkowski, Marzec) 52 4:2 Lehman (Wachowski) 60.
Unia: Fikrt – Vosatko, Bezuszka; Szewczyk, Daneczek, Wanat – Kysela, Bułanowski; Kasperlik, Haas, Tabaczek – Graca, Gębczyk; Budzowski, Paszek, Malicki – Piotrowicz, Adamus, Wojtarowicz oraz Koczy
Stoczniowiec: Kieler – Kantor, Lehman; Różycki, Steber, Nasca – Nowak, Josepher; Sochacki, Kastel-Dachl, Gościński – Dolny, Wachowski; Marzec, Rompkowski, Pesta – Szczerbakow; Strużyk, Ziółkowski, Wrycza.
Sędziował: Paweł Breske (Jastrzębie).
Kary: 26 minut (w tym 10 dla Mateusza Gębczyka) – 30 minut (w tym 10 dla Macieja Rompkowskiego). Widzów: 800.
INNE MECZE:
JKH GKS Jastrzębie – KH GKS Katowice 3:1 (1:1, 1:0, 1:0), Nesta Mires Toruń – Tempish Polonia Bytom 1:3 (0:3, 1:0, 0:0), SMS PZHL U20 Sosnowiec – Podhale Nowy targ 4:7 (3:3, 0:2, 1:2), Comarch Cracovia – GKS Tychy 1:4 (0:1, 1:2, 0:1). Pauza: PGE Orlik Opole.
1.GKS Tychy 2 6 17-3
2.Unia 2 6 11-3
3.JKH Jastrzębie 2 6 8-3
4.Tatryski Podhale 2 6 10-6
5.Polonia 2 5 8-5
6.PGE Orlik 1 1 4-5
7.GKS Katowice 2 0 3-6
8.Comarch Cracovia 1 0 1-4
9.Stoczniowiec 2 0 4-9
10.Nesta Toruń 2 0 2-10
11.SMS U20 2 0 6-20
