Gospodarze rozegrali ze Szwedami kapitalną partię. Od pierwszych minut podyktowali oszałamiające tempo. Mieli mnóstwo sytuacji, ale znakomicie bronił Jakob Markstroem. W 15 min popełnił jednak błąd, po strzale Jewgienija Dadonowa krążek odbił się od jego parkanów i wpadł do bramki. Na dwie minuty przed końcem tercji Rosjanie przeprowadzili szybką akcję i Artemi Panarin podwyższył na 2:0. W drugich 20 minutach Rosjanie nie zwalniali tempa i zdobyli kolejne dwa gole. Na początku trzeciej tercji Szwedzi wykorzystali grę w przewadze i zdobyli gola po atomowym strzale Mattiasa Ekholma. Rosjanie wygrali 4:1.
Zobacz także. Hokejowe MŚ: Białoruś uratowana, Węgrzy zdegradowani, więc zagrają z Polską
W oszałamiającym tempie toczył się mecz Kanada – Finlandia, dwóch drużyn, które nie straciły jeszcze punktu. Gracze obu drużyn przeprowadzali raz po raz szybkie, dynamiczne akcje. W 27 min dobrze broniący Kanadyjczyk Cam Talbot wyjechał niepotrzebnie za bramkę, gdzie stracił krążek, napastnik fiński Mikko Rantanen podał go na niebieską linię do Tommi Kivisto i ten potężnym strzałem trafił do siatki.
Potem Corey Perry przegrał pojedynek sam na sam z Mikko Koskinenem, poszła kontra i Leo Komarov podwyższył wynik. W 60 sekund później Finowie dobili Kanadę trzecią bramką. Na początku trzeciej tercji kolejna kapitalna kontra Finów i było już 4:0. Nikt nie spodziewał się tak wysokiej porażki Kanady, a Finowie zgłosili aspirację do złotego medalu.
Gr. A: Rosja - Szwecja 4:1 (2:0, 2:0, 0:1), gr. B: gr. B: Finlandia – Kanada 4:0 (0:0, 3:0, 1:0)
Końcowe tabele:
Gr. A
1.Czechy...7...18...27-12
2.Rosja...7...18...26-15
3.Szwecja...7...13...23-18
4.Dania...7...11...17-22
5.Norwegia...7...8...13-22
6.Szwajcaria...7...8...20-26
7.Łotwa...7...6...13-22
8.Kazachstan...7...2...15-28
Gr. B
1.Finlandia...7...21...29-6
2.Kanada...7...18...34-8
3.Niemcy...7...13...22-20
4.USA...7...10...22-18
5.Słowacja...7...8...15-23
6.Białoruś...7...6...16-32
7.Francja...7...5...11-23
8.Węgry...7...3...12-31