Do drugiego wypadku doszło przed siódmą rano na ul. Długiej w Olkuszu. W pobliżu skrzyżowania z drogą wojewódzką nr 791 zderzyły się trzy samochody. Dwie osoby trafiły do szpitala.
- Szybko okazało się, że przyczyną zdarzenia był alkohol. 24-letni olkuszanin wsiadł za kierownicę volkswagena golfa mając w organizmie blisko 2,5 promila alkoholu - mówi Łukasz Czyż, rzecznik olkuskiej policji.
Volkswagen golf, kierowany przez pijanego mężczyznę, na łuku drogi zjechał na lewy pas ruchu, uderzył w bok opla vectry, a następnie czołowo zderzył się z nadjeżdżającym od strony Bogucina Dużego seicento.
Pasażerka opla, mieszkanka Bogucina Dużego oraz kierowca fiata, 64-letni mieszkaniec Kwaśniowa Dolnego, z obrażeniami ciała trafili do szpitala.
Kierowca volkswagena został zatrzymany. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzut spowodowania wypadku w stanie nietrzeźwym. Grozi mu osiem lat więzienia.
W tym roku, tylko powiecie olkuskim policja zatrzymała prawie 300 pijanych kierowców.
Do drugiego wypadku doszło też rano w Przeciszowie na ul. Oświęcimskiej. 63-letnia Halina M. z Przeciszowa wracała rowerem z zakupami do domu. Jechała chodnikiem, kiedy z naprzeciwka wyjechała na rowerze jej 68-letnia sąsiadka. Kobiety chciały się wyminąć. Wtedy doszło do tragedii.
- Podczas manewru wymijania jedna z kobiet straciła równowagę i wpadła prosto pod naczepę samochodu ciężarowego. Kobieta zmarła na miejscu - informuje prokurator Krzysztof Dąbroś, z oświęcimskiej prokuratury.
Kierowcy Grzegorzowi B. z Sułkowic oraz Marii K. została pobrana krew. Obydwoje byli trzeźwi. Policja apeluje o ostrożność i rozwagę.