https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Hutnik czy Motor? Baraż o awans jest "najbardziej prawdopodobny"

Tomasz Bochenek
Joanna Urbaniec / Polskapress
To wojewódzkie związki, prowadzące rozgrywki w III lidze, mają podjąć decyzje w sprawie kontynuowania lub zakończenia rozgrywek oraz zasad spadków i awansów – postanowił we wtorek zarząd PZPN. O losach sezonu w grupie IV decydować będzie więc Lubelski ZPN, ale być może ominie go kwestia interpretacji regulaminu w celu określenia, czy 1. miejsce należy się Hutnikowi Kraków czy Motorowi Lublin. Bo sprawa awansu może rozstrzygnąć się na boisku.

- W wiadomym układzie, kiedy Lublin prowadzi rozgrywki III ligi, zaprotestowałem i powiedziałem, że w takim razie jedynym wyjściem z tej zagwozdki, prowadzącym do sportowego, zgodnie z zasadami fair play rozwiązania, będzie postawienie na porządku dnia kwestii barażu – relacjonuje Ryszard Niemiec, prezes Małopolskiego Związku Piłki Nożnej i członek zarządu PZPN. - Po burzliwej dyskusji stanęło na tym, że w przyszłym tygodniu zbierze się rada makroregionu, czyli czterej prezesi wojewódzkich związków z Lublina, Rzeszowa, Krakowa i Kielc, i tam zasugerujemy Lubelskiemu Związkowi Piłki Nożnej rozstrzygnięcie barażowe.

Dodaje: - Ja się boję przesądzać sprawy, dmucham na zimne, ale wszyscy obecni na zarządzie pokiwali głowami i zwyciężyła opinia, że zgodnie z kompetencjami Lubelski Związek Piłki Nożnej przychyli się do rozstrzygnięcia rady makroregionu. Wygląda więc na to, że jeden mecz między Hutnikiem i Motorem jest najbardziej prawdopodobny i moim zdaniem przesądzony, bo Lubelski Związek też jest obciążony tym, że nastroje tam, zwłaszcza wśród kibiców, są krańcowe, i lepiej żeby za taką decyzją LZPN stał autorytet czterech prezesów i jakby zrównoważenie oczekiwań poszczególnych środowisk.

Baraż między Hutnikiem o Motorem byłby meczem niezależnym od całych rozgrywek (wynik krakowskiego, jedynego w tym sezonie spotkania obu zespołów nie miałby żadnego znaczenia). Miałby się odbyć na terenie neutralnym. Kiedy?

- W rozmowach oficjalnych i półoficjalnych mówi się, że taki mecz może być rozegrany do końca czerwca. Jeśli nie zostaną zwolnione restrykcje państwowe, epidemiologiczne, wówczas Hutnika i Motor, zespoły i ich otoczenie, obejmie się mniej więcej takimi profilaktycznymi działaniami, badaniami, jak drużyny dla przykładu II-ligowe – wyjaśnia Ryszard Niemiec.

Przypomnijmy, że sam pomysł na baraż to efekt sytuacji w tabeli, a przede wszystkim interpretacji regulaminu III ligi (gr. IV), która wywołała gorący spór na linii Lublin – Kraków. Hutnik ma tyle samo punktów co Motor (36) i stoi na stanowisku (podobnie jak Małopolski ZPN), że o kolejności w tabeli (czyli 1. miejscu) decydować ma wynik jedynego bezpośredniego meczu z Motorem, który udało się w tym sezonie rozegrać (krakowianie wygrali 1:0). Z kolei zdaniem Lubelskiego ZPN należy w pierwszej kolejności brać pod uwagę bilans bramkowy z całego sezonu – a ten lepszy ma Motor.

W grupie I trzeciej ligi ma odbyć się zaległy mecz między dwoma najlepszymi drużynami - Sokołem Ostróda i Legią II.

O co ze spadkami z III ligi? Tu oczywiście decydować będzie Lubelski ZPN, przy czym bardziej prawdopodobny jest wariant, że spadkowiczów w sezonie 2019/2020 nie będzie – podobnie jak we wszystkich ligach od czwartej w dół.

Aha, jeszcze jedno: PZPN jednak nie przejmie – przynajmniej nie teraz – prowadzenia III-ligowych rozgrywek. Miało to nastąpić, nie nastąpi. Czytamy w komunikacie: „Rozgrywki III-ligowe w sezonie 2020/2021 w dalszym ciągu prowadzone będą przez WZPN. Zarządzenie rozgrywkami III ligi zostanie przekazane do PZPN w czerwcu 2021 roku".

Hutnik Kraków. Wyceny piłkarzy według Transfermarkt. Kto war...

Wisła Kraków. Gdzie wychowali się wiślacy? Mszana Dolna, War...

Najpiękniejsze kobiety kochają piłkarzy. Zobacz te pary! Tak...

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Motor Lublin jest aktualnie liderem ale jeżeli sezon zostaję uznaje uznany za zakończony to wtedy decydujący o miejscu w tabeli jest bilans bezpośrednich meczòw a w nich Hutnik pokonał 1-0 Motor .

I dlatego krakowianie uważają że powinni awansować.I to bez barażu .

Kwestia jest wyłącznie prawnicza czy tabela jest ustalona na chwilę przerwania rozgrywek (awans Motor)czy też sezon jest uznany za Zakończony wtedy awans Hutnika .

G
Gość

Czy ktoś mi wytłumaczy, dlaczego Hutnik twierdzi że jest pierwszy w tabeli. Kolejność drużyn ustala się po zakończeniu sezonu. I wtedy ma pierwszeństwo punkt regulaminu o meczach bezpośrednich.Wiele serwisów piłkarskich na chwilę przerwania ligi ustawiło Motor na pierwszym miejscu (polska piłka, soft score, łączy nas piłka i inne). Poza tym stosunek bramek jest w tym przypadku bardziej sprawiedliwy, gdyż odzwierciedla dorobek ze wszystkich dotychczasowych spotkań. A nie tylko jednego meczu. Poza tym w polskim prawodawstwie funkcjonuje pojęcie "duch prawa" patrz regulamin. Stosuje się go w sytuacjach gdy zastosowanie konkretnego przepisu prawnego jest wątpliwe i do zastosowania go bierze się pod uwagę intencje prawodawcy. W tym przypadku tylko ktoś chory i wybitnie złośliwy ustanawiałby prawo dające pierwszeństwo drużynie która rozegrała tylko jeden mecz u siebie pomiędzy zainteresowanymi..

G
Gość

Taka sama sytuacja ma miejsce w Liga Okręgowa 2 grupa Warszawska, między KS Ursus II i RKS OKęcie. Oba zespoły mają tyle samo punktów i niby prowadzi KS Ursus bo wygrał bespośredni mecz 4:2 lecz RKS Okęcie ma lepszy bilans bramkowy i brak możliwości rewanżu. Tu też powinno się rozegrać dodatkowy mecz o awans do IV ligi.

G
Gość

Uważam, że do III ligi powinien awansować Hutnik ze względu na większe "zasługi" dla polskiej piłki i bardziej przejrzystą swoją historię klubową. Przecież Motoru to nie ma od 1998 r gdy został rozwiązany. Od tego czasu istnieje dziwadło pod nazwą LKP a póżniej jako Spartakus. Ze względu choćby samych w/w przekrętów to "Motorowi" nie należy się w obecnym sezonie awans. Niech go sobie wywalczy w sportowy sposób a nie przez

dziwaczne "fuzje" niszcząc przy tym inne kluby.

P
PIOTR

Żadnego meczu barażowego,niech LZPN nie ulega też innym związkom każdy z nich jak rządził to samodzielnie. Jak małopolski chciał utrzymać Sołe i nie przyznał walkowerów to nie pytał się innych to samo podkarpacki jak ekipie zespołu z Tatr grał nieuprawniony zawodnik to Motorowi i innym nie przyznali walkowerów tylko powiedzieli, że nie ma stosownego zapisu w regulaminie rozgrywek.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska