https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Hutnik Kraków. Kto stanie w bramce: Zając czy Chorążka?

boch
Mateusz Zając w tym sezonie zagrał we wszystkich III-ligowych meczach
Mateusz Zając w tym sezonie zagrał we wszystkich III-ligowych meczach Andrzej Wisniewski / Polskapresse
Czas na 22. kolejkę III ligi. Hutnik Kraków w niedzielę o godz. 15 zagra w Sandomierzu z Wisłą.

We wszystkich 21 trzecioligowych meczach w tym sezonie bramki Hutnika strzegł Mateusz Zając. Jesień miał naprawdę udaną. Tuż przed rundą rewanżową pojawił się jednak na Suchych Stawach Kacper Chorążka - wypożyczony z Wisły, wiele razy rezerwowy w spotkaniach ekstraklasy. W tym tygodniu, we wtorek, doczekał się debiutu w Hutniku: zagrał przeciwko Wiślanom w finale Pucharu Polski na szczeblu podokręgu (3:1). I teraz rodzi się pytanie: na którego bramkarza postawi trener Leszek Janiczak w niedzielnym (godz. 15) meczu z Wisłą w Sandomierzu?

- Jest znak zapytania. Jeszcze się nad tym zastanawiam - nie ukrywa szkoleniowiec. - Ale trzeba przyznać, że obydwaj bramkarze są dzisiaj w bardzo dobrej dyspozycji. Trudno mieć zastrzeżenia do gry zarówno Mateusza, jak i Kapcra, który dobrze prezentuje się na treningach i w pucharowym meczu spisał się bez zarzutu.

Dodatkowym atutem Chorążki jest status młodzieżowca. Jego występy w III lidze oznaczałyby punkty dla klubu w klasyfikacji Pro Junior System. A Hutnik stara się o to, by zdobyć premię w tym PZPN-owskim programie.

- Pro Junior jest przy okazji, najważniejszy jest wynik - stanowczo mówi jednak Janiczak. - Trudno, żeby to Pro Junior System miał decydować o tym, kto będzie grał.

Hutnik Kraków w ekstraklasie. Pamiętacie najlepsze czasy klu...

Tydzień temu, z pięcioma młodzieżowcami w podstawowej jedenastce, Hutnik ograł 4:0 Czarnych Połaniec. Drużyna z Sandomierza jest jednak silniejsza, a sytuacja kadrowa krakowian lepsza. W drugiej linii może pojawić się Dariusz Gawęcki, kontuzję wyleczył napastnik Wiktor Nowak.

Będący na 4. miejscu w tabeli Hutnik traci 5 pkt do Stali Rzeszów (zagra z Sołą w Oświęcimiu) i Podhala (w Radzyniu Podlaskim zmierzy się z Orlętami). Sandomierska ekipa jest w środku stawki, ale jesienią miała chwile chwały. - Wisła zwłaszcza u siebie jest dosyć groźna. Pokazała to też w Pucharze Polski, w którym wyeliminowała m.in. Koronę Kielce, świadczy to o jej dużych możliwościach - mówi trener Hutnika.

Z tamtej Wisły, która za burtę wyrzuciła także Podbeskidzie Bielsko-Biała, odszedł jednak najlepszy strzelec - Wiktor Putin.

- My naszego najlepszego strzelca (Kamila Sobalę - przyp.) straciliśmy na siedem ostatnich meczów jesieni i skończyliśmy jako lider - przypomina Janiczak. - Różnie więc bywa... Na pewno nie będzie nam łatwiej. Poza tym Wisła to zespół dobrze zorganizowany, trudno sforsować jego obronę. Ale mam nadzieję, że nie będzie to gra defensywna, tylko otwarty futbol, jaki my preferujemy.

Hutnik Kraków. Nowe twarze i ubytki. Zmiany kadrowe przed wiosną 2019

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

b
bulwarowa
Na starych zdjeciach galeria powyzej na mecze Hutnika chodzilo po 5 tys. ludzi a dzisiaj 700 przy dobrej pogodzie. Co sie stalo ?
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska