31-letni Sikorski powtórzył osiągnięcie z mistrzostw świata w 2017 roku, gdy po raz pierwszy stanął na drugim stopniu podium. Dwa lata później wywalczył brązowy medal, tak jak w 2018 roku, gdy wystartował na monoski w slalomie gigancie na paraolimpiadzie w Pjongczangu.
Srebrny medal podczas trwających MŚ w Lillehammer (wcześniej był szósty w kombinacji alpejskiej) jest zapowiedzią udanego występu na marcowej paraolimpiadzie w Pekinie.
- Celuję jak najwyżej, marzy mi się oczywiście złoto. Zobaczymy, co uda się wywalczyć. Konkurencja nie śpi, niektórzy rywale mają dużo lepsze możliwości przygotowań. Więcej będzie można powiedzieć po pierwszych pucharowych zawodach. Na pewno jednak ci, którzy byli w poprzednim sezonie w czołówce, teraz też będą mocni - mówił jesienią ubiegłego roku na naszych łamach.
Z uwagi na pandemiczne ograniczenia krakowianin, podobnie jak pozostali paraolimpijczycy, nie mógł przeprowadzić rekonesansu na trasach ośrodka Xiaohaituo, gdzie odbywać się będzie olimpijska rywalizacja.
Srebrny medal MŚ w Norwegii zdobył także Witold Skupień w biegu narciarskim na 12,5 km.
- Auta i inne pojazdy polskich sportowców. Zobacz, czym jeżdżą gwiazdy
- Transfery byłych piłkarzy Wisły
- Legia spada do I ligi. Licznik bije - już 14 porażek! MEMY
- Wisła Kraków. Transfery, kontrakty, spekulacje, plotki - zima 2022
- W takim luksusie mieszkają piłkarze Wisły w Turcji [ZDJĘCIA]
- Małopolska Jedenastka Roku 2021. Piłkarze z Cracovii i Wisły, ale trener z Bruk-Betu
