27-lenia Elżbieta Wójcik (wicemistrzyni Europy 2019 i 2022) w półfinale kat. 75 kg przegrała z o dwa lata młodszą Irlandką Aoife O'Rourke (mistrzynią Starego Kontynentu w 2019 i 2022 roku) na punkty 2:3. Pojedynk był bardzo wyrównany, zacięty. Wójcik była minimalnie lepsza w pierwszej rundziej, w drugiej inicjatywę na ringu przejęła O'Rourke. W trzeciej według wielu obserwatorów znowu lepsza była Polka. Nasza zawodniczka po walce była przekonana o swoim zwycięstwie, trzech sędziów wskazało jednak na jej rywalkę.
Obie zawodniczki zmierzyły się ze sobą już po raz czwarty w karierze - i za każdym razem wygrała Irlandka, która pokonała Polkę m.in. w finale w finale ME w Alcobendas (Hiszpania) w 2019 roku. Wójcik powtórzyła swoje osiągnięcie z Igrzysk Europejskich w 2019 roku w Mińsku. W niedzielnym finale przeciwniczką O'Rourke będzie Francuzka Davina-Myrha Michel.
22-letni Mateusz Bereźnicki w półfinale kat. 92 kg przegrał z o rok młodszym Włochem Azizem Abbesem Mouhiidine (wicemistrzem świata 2021 i 2023 oraz mistrzem Europy 2022) jednogłośnie na punkty. Sędziowie nie mieli wątpliwości, kto był lepszy. Wszyscy wskazali na zwycięstwo Włocha 30:27. Nasz rodak walczył defensywnie, po przegraniu pierwszych dwóch rund próbował znokautować rywala, kilka razy go trafił, ale nie zdołał powalić na ring. Włoch był szybszy, lepiej przygotowany kondycyjnie. W sobotę w walce o złoto Mouhiidine zmierzy się z Irlandczykiem Jackiem Marleyem.
Bereźnicki po swym ostatnim pojedynku w Hali Lodowej, w której na co dzień grają hokeiści Podhala Nowy Targ, mimo porażki był zadowolony z tego, co zaprezentował na ringu. Dziękował swej dziewczynie, mamie i bratu za doping, nie ukrywał, że jest dumny ze swego występu. Podkreślił, że chce jak najlepiej wypaść z młodzieżowych mistrzostwach Europy (liczy nawet na złoto), a potem jeszcze raz powalczyć o olimpijską przepustkę.
W obu tych kategoriach - podobnie jak w kilku innych - prawo występu w przyszłorocznych igrzyskach olimpijskich w Paryżu zapewnili sobie tylko ich finaliści (w innych także półfinaliści). Wójcik i Bereźnicki nie wykorzystali więc szansy na olimpijską promocję, kolejnej mogą szukać w dwóch turniejach kwalifikacyjnych. Ich brązy to jedyna medalowa zdobycz naszej reprezentacji w Nowym Targu.
