Łukasz Jezierski robi kolejny krok w kartingowej karierze
Furorę na międzynarodowych torach w tej odmianie sportów motorowych robi ostatnio Jezierski. 14-latek z gminy Wielka Wieś pod Krakowem zwyciężył w kategorii junior kids w znanej serii kartingowej Sodi World Series w 2024 r., jako pierwszy Polak w historii. Kierowca reprezentujący zespół Bambini Racing pokazał się z dobrej strony też w innych startach. W wyścigu wytrzymałościowym (24-godzinnym) na torze Slovakia Ring wraz z teamem zajęli 2. miejsce w kategorii Gold. To pierwsze kroki w kartingu wyczynowym.
Wyborna dyspozycja zaowocowała powołaniem do reprezentacji Polski na Igrzyska Sportów Motorowych. W Walencji wystartuje nie w klasycznym wyścigu, a w widowiskowej konkurencji - karting slalom, w której wykazać się trzeba szybkością i precyzją.
- Zawody w kraju, potem za granicą, a w końcu poziom międzynarodowy. Łukasz jeździł i odnosił sukcesy na wszystkich tych etapach, aż w końcu nadeszła nominacja do Igrzysk FIA. Mówiąc o tym, rozpiera mnie duma - podkreślił ojciec zawodnika, Łukasz Jezierski.
Małopolanie w kadrze z Przygońskim
W Walencji zaprezentuje się również dwoje zawodników TTSK K-TEAM Tarnów. Patrycja Bawor także wystartuje w karting slalomie, a Dominik Wójcik w kartingu mini (zawodnicy 8-11 lat).
To prestiżowa impreza na zakończenie sezonu, startowali w niej uznani kierowcy. M.in. w 2022 r. w Marsylii brązowy medal w driftingu zdobył Jakub Przygoński (także wielokrotny uczestnik Dakaru), który jest gwiazdą polskiej ekipy także w tym roku.
– FIA Motorsport Games to zawody, w których rywalizacja wyniesiona jest na poziom narodowy, co gwarantuje jeszcze większe zaangażowanie zarówno zawodników, jak i kibiców. Walka o medale dla swojego kraju, jako jeden zespół i wysłuchanie hymnu Polski to ogromna nobilitacja, która tradycyjnie kojarzy nam się ze zmaganiami olimpijskimi. Igrzyska Sportów Motorowych tę ideę, ale też emocje przenoszą na tor - powiedział prezes Polskiego Związku Motorowego Michał Sikora.
