Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

III liga. Pierwsze wiosenne zwycięstwo Soły Oświęcim na boisku outsidera w Małogoszczu

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
Przemysław Knapik (w czerwonej koszulce) strzela bramkę dla Soły w meczu przeciwko Wiernej.
Przemysław Knapik (w czerwonej koszulce) strzela bramkę dla Soły w meczu przeciwko Wiernej. Fot. Jerzy Zaborski
Soła Oświęcim odniosła swoje pierwsze wiosenne zwycięstwo, na boisku outsidera grupy południowo-wschodniej III ligi piłkarskiej, w Małogoszczu nad Wierną 3:0, co jest optymistycznym prognostykiem przed zaległym meczem z Motorem Lublin, na własnym boisku, w najbliższą środę, 29 marca (godz 16).

Rozpoczęło się pomyślnie dla gości. Po błędzie Szczepana Krzeszowskiego piłki na przedpolu nie dosięgnął Przemysław Knapik, ale na dalszym słupku znalazł się Mateusz Wawoczny, dopełniając formalności.

Później, po zagraniu z rzutu rożnego, w polu karnym dobrze odnalazł się Przemysław Knapik i oświęcimianie cieszyli się dwubramkową zaliczką.

- Tak wygląda nasz każdy mecz przeciwko Sole – uważa Mariusz Lniany, trener Wiernej. - Moi chłopcy podchodzą do meczu ze zbyt wielkim respektem dla rywali, mających w swoich szeregach wielu doświadczonych i ogranych na wyższych szczeblach zawodników.

Mimo przewagi oświęcimian, gospodarze przed przerwą mogli się pokusić o bramki. Mateusz Zawadzki zdecydował się na uderzenie tuż spoza linii pola karnego, lecz piłka minimalnie minęła słupek. Z kolei po strzale Karola Krzyżyka Dawid Gargasz szczęśliwie interweniował nogami.

Po zmianie stron miejscowi już nie byli w stanie zagrozić oświęcimianom. Ci z kolei mieli nieco rozregulowane celowniki. Jeszcze o dwa gole mógł się pokusić Knapik. Lepiej w polu karnym mógł się zachować Mateusz Gleń. Z kolei Paweł Cygnar trafił w poprzeczkę.

Dopiero w doliczonym czasie oświęcimianie wyprowadzili kontrę. Piłkę wzdłuż bramki zagrał Wawoczny, a z bliska przymierzył Arkadiusz Czapla, potwierdzając snajperski instynkt, którym imponował także w zimowych sparingach.

– Szkoda, że zbyt późno strzeliliśmy trzecią bramkę, bo wcześniej dokonałbym zmian, żeby oszczędzić zawodników na zaległy mecz z Motorem Lublin – powiedział Sebastian Stemplewski, trener Soły.

Wierna Małogoszcz – Soła Oświęcim 0:3 (0:1)
Bramki:
0:1 Wawoczny 2, 0:2 Knapik 15 0:3 Czapla 90+1.

Wierna: Gugulski – Krzeszowski (46 Foksa), Grunt, Michał Kołodziejczyk, Zawadzki – Paprocki, Czarnecki, Mularczyk (67 Bała), Marcin Kołodziejczyk – Wijas (77 Trybek), Krzyżyk (61 Kraus).

Soła: Gargasz – Kasolik, Szewczyk, Drzymont, Hałgas – Wawoczny, Dynarek (83 Turczyński), Janik Gleń – Cygnar (90 Snadny), Knapik (68 Czapla).

Sędziował: Maciej Łamasz (Radymno)

Żółte kartki:
Paprocki, Krzeszowski, Foksa – Kasolik.

Widzów: 100.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska