KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski

31-letni pomocnik Wojciech Trochim, który jeszcze w kampanii 2017/2018 był jednym z głównych motorów napędowych Sandecji Nowy Sącz, gdy ta występowała w Lotto Ekstraklasie, został zawodnikiem trzecioligowego KS Wiązownica.

Soła Oświęcim szybko nie odbije się od dna tabeli grupy południowo-wschodniej III ligi piłkarskiej, jeśli będzie przegrywać spotkania w takich okolicznościach, jak to było w Ostrowcu Świętokrzyskim przeciwko miejscowemu KSZO 1929. W Oświęcimiu podkreślają, że to wprost niewiarygodne, jak można przegrywać mecze, mając więcej pozycji do strzelenia goli.

Soła Oświęcim, outsider grupy południowo-wschodniej III ligi piłkarskiej, zagra wyjazdowe spotkanie przeciwko KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski. Jesienią oświęcimianie przegrali na własnym boisku 0:3.

Soła Oświęcim przegrała na własnym boisku z KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski 0:3. Niespodzianka? Zależy, jak na to spojrzeć. Być może dla jednych była to planowa porażka, ale po remisie podopiecznych Wojciecha Skrzypka w Lublinie (1:1) wielu liczyło na kolejną zdobycz. Zwłaszcza, że w oświęcimskich barwach debiutował 24-letni środkowy obrońca Michał Rutkowski, wypożyczony z Ruchu Chorzów.

KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski i Soła Oświęcim pozostawały bez zwycięstwa w rundzie wiosennej III ligi piłkarskiej (grupa IV). Po ostatnim gwizdku sędziego z przełamania cieszyli się gospodarze. Z kolei oświęcimianie szansę na odniesienie pierwszego zwycięstwa będą mieli w najbliższą środę, na własnym boisku w zaległym meczu przeciwko Wiśle Sandomierz.

MKS Trzebinia zdobył pierwszy wiosenny punkt w grupie południowo-wschodniej III ligi piłkarskiej. Podopieczni Jerzego Kowalika na własnym boisku nie przestraszyli się KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, dysponującego bardziej doświadczoną kadrą.

Soła Oświęcim za trzecim podejściem wygrała pierwszy mecz jesieni na własnym boisku. Zdobyła „skalp” KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, którego notowania stały wyżej od oświęcimian, ale – jak podkreślił trener Tadeusz Krawiec – jego zespół w tym sezonie ma za zdanie walkę o utrzymanie w grupie południowo-wschodniej III ligi piłkarskiej.

MKS Trzebinia zagrał kolejny dobry dla oka mecz, ale w Ostrowcu Świętokrzyskiem nie miało to jednak przełożenia na punkty. Podopieczni Macieja Antkiewicza „umacniają” swoją pozycję w dole tabeli grupy południowo-wschodniej III ligi piłkarskiej

Soła Oświęcim lubi potykać się z KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski. Po raz drugi w tym sezonie pokonała go, tym razem na wyjeździe 2:1.

III liga. W 19 kolejce spotkań Podhale Nowy Targ przegrało 0:1 na swoim boisku z drużyną KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski

Trzebiński beniaminek wciąż nie może się przełamać. W premierze wiosny przegrał w Ostrowcu Świętokrzyskim z miejscowym KSZO 1929, liderem grupy południowo-wschodniej trzeciej ligi piłkarskiej. Okazja do przypomnienia sobie smaku zwycięstwa trafi się przed własną publicznością (11 marca, o godz.14), w meczu przeciwko Karpatom Krosno.

Soła Oświęcim pokonała na własnym boisku lidera grupy południowo-wschodniej III ligi piłkarskiej, KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski 4:1. Okrasa meczu było trafienie Pawła Cygnara.

Samotnie spacerujące trzyletnie dziecko ulicą Słowackiego w Oświęcimiu wzbudziło niepokój przypadkowych mieszkańców. Ich reakcja okazała się prawidłowa, bo - trzyletni chłopczyk - korzystając z nieuwagi rodziców, sam wymknął się z domu na "spacer", a potem był zagubiony. Zrozpaczona matka, po spenetrowaniu okolicznych podwórek wokół bloków, była zrozpaczona i zaalarmowała służby mundurowe.Aktualizacja

Oświęcimski dworzec kolejowy został oddany do użytku w czerwcu 2020 roku. Czy oświęcimianie przyzwyczaili się do tej nowej, o wiele mniejszej budowli? Kliknij w przycisk „zobacz galerię” i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE.

W gronie 20 polskich budynków nominowanych do European Union Prize for Contemporary Architecture - Mies van der Rohe Award - najważniejszej w Europie nagrody architektonicznej znalazły się dwie małopolskie realizacje - Bobrowisko w Starym Sączu oraz Park Pamięci Wielkiej Synagogi w Oświęcimiu.

Re-Plast Unia Oświęcim przełamała tyski kompleks ligowych spotkań w tym sezonie, pokonując we własnej hali mistrza Polski po raz pierwszy. Pojedynek dwóch najlepszych ekip minionego sezonu był szlagierem niedzielnej kolejki hokejowej ekstraklasy, a jego bohaterem został Łukasz Krzemień, zdobywca zwycięskiej bramki.

W hokejowej ekstraklasie rozpoczęła się decydująca walka o dobrą pozycję wyjściową w play-off, czyli o możliwie jak najwyższe miejsce w tabeli. To już finisz trzeciej, przedostatniej rundy fazy zasadniczej. Sytuacja w tabeli jest bardzo dynamiczna, bo - pomiędzy trzecim a siódmym miejscem - różnice punktowe są minimalne. W derbach Małopolski pełna pula „Pasów” oznaczała dla nich przeskoczenie oświęcimian w tabeli. Cel swój osiągnęli, awansując na 5. miejsce w tabeli.

W hokejowym półfinale Pucharu Polski kibice byli świadkami powtórki z historii. Podobnie jak w 2019 roku, Re-Plast Unia Oświęcim wygrała w Tychach z miejscowym GKS, wyrzucając mistrzów Polski w finału, w którym spotka się z JKH GKS Jastrzębie (7 lutego 2021). Zatem skład finału będzie także identyczny jak w poprzedniej edycji.

Dwa zmarnowane rzuty karne nie przeszkodziły Comarch Cracovii w hokejowych derbach Małopolski wygrać w Oświęcimiu z wicemistrzem Polski, Re-Plast Unią Oświęcim. Podopieczni Rudolfa Rohaczka zadali cios w końcówce, na który miejscowi nie zdołali już odpowiedzieć, przegrywając trzecie spotkanie z rzędu we własnej hali. Udział w półfinale Pucharu Polski stanął dla oświęcimian pod dużym znakiem zapytania, a jeszcze kilka tygodni temu wydawał się być dla nich tylko formalnością.

Właściciel Podhala Nowy Targ Wiesław Wojas ma zamiar wykorzystać doświadczenie byłego selekcjonera Franciszka Smudy - informuje portal Interia.pl. Były trener Wisły Kraków mieszka obecnie w Kościelisku, skąd chętnie wybiera się do pobliskiego Nowego Targu, by oglądać mecze III-ligowej drużyny.

Hokejowe derby Małopolski, czyli konfrontacja Re-Plast Unii Oświęcim przeciwko Podhalu Nowy Targ usatysfakcjonowała kibiców. Ostatnie dwie minuty kibice obserwowali pojedynek na stojąco, a po końcowej syrenie rozległo się chóralne „Biało-niebieski jest nasz świat”, co oznajmiło zwycięstwo oświęcimian nad góralami. Słowem, hokejowy klasyk jak za dawnych lat.