Oświęcimianie zaczęli odważnie, mając na uwadze, że lider nie miał zbyt wiele czasu na regenerację po pucharowym spotkaniu z Arką Gdynia.
Od początku aktywny był Przemysław Knapik, który najpierw z bliska trafił w obrońcę (11 min), a poprawka Krzysztifa Hałgasa była minimalnie niecelna. Potem popularny „Knapol”, obsłużony podaniem od Pawła Cygnara, z boku wpadł w pole karne, lecz uderzona piłka minimalnie minęła przeciwny słupek. Wreszcie, za trzecim razem, Knapik z pola karnego płaskim strzałem zaskoczył Stanisława Wierzgacza. Podał mu nie kto inny, jak Cygnar.
Okrasą meczu był gol Cygnara. Uderzał z wolnego, z lewej strony, kilka metrów od linii końcowej boiska. Jednak tak mocno podkręcił piłkę, że ta wpadła w bliższe „okienko”.
Goście przed przerwą mieli jedynie minimalnie niecelny strzał oddany zza linii pola karnego przez Klaudiusza Łatkowskiego (17 min).
Po zmianie stron oświęcimianie nie spuścili z tonu. Cały czas atakowali, stwarzając wiele okazji do podwyższenia wyniku. Jednak brakowało im szczęścia. W dodatku, do trafieniu Tomasza Persony atmosfera stała się nerwowa.
Jednak po faulu na Arkadiuszu Czapli sędzia przyznał miejscowym karnego, którego na gola zamienił Dawid Dynarek.
W ostatniej akcji meczu, po zagraniu Mateusza Stankiewicza, Arkadiuszowi Czapli pozostało tylko przyłożenie nogi.
- Potrzebowaliśmy takiego zwycięstwa, po którym chłopcy znowu mogliby chodzić z głowami uniesionymi wysoko do góry – powiedział Sebastian Stemplewski, trener Soły. - Okazjami bramkowymi, które sobie wypracowaliśmy, można by obdzielić kilka spotkań.
- Zderzenie z ligową rzeczywistością było dla nas bardzo bolesne po zakończeniu pucharowej przygody – powiedział Tadeusz Krawiec, trener KSZO.
Soła Oświęcim – KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski 4:1 (2:0)
Bramki: 1:0 Knapik 15, 2:0 Cygnar 25, 2:1 Persona 78, 3:1 Dynarek 83 karny, 4:1 Czapla 90.
Soła: Koper – Kasolik, Szewczyk, Drzymont, Jamróz – Gleń (83 Stankiewicz), Janik, Dynarek, Hałgas – Knapik (72 Czapla), Cygnar.
KSZO 1929: Wierzgacz – Stachurski (46 Persona), Pietrasiak, Podstolak, Łatkowski – Gil, Mianowany (46 Czajkowski), Burzyński, P. Cheba (67 D. Cheba) – Kapsa (46 Grunt), Jamróz.
Sędziował: Seweryn Kozub (Brzesko).
Żółta kartka: Podstolak.
Widzów: 150.
W innych meczach:
JKS Jarosław – Unia Tarnów 1:0, Resovia – Karpaty Krosno 2:1, Cosmos Nowotaniec – Avia Świdnik 1:1, Spartakus Daleszyce – MKS Trzebinia Siersza 1:5, Garbarnia Kraków – Stal Rzeszów 1:0, Wierna Małogoszcz – Podlasie Biała Podlaska 0:2. Mecz: Motor Lublin – Podhale Nowy Targ – przełożony na 28 września. Pauza: Orlęta Radzyń Podlaski.