„Brązowym” zwycięstwo nie przyszło łatwo. Zapewnili je sobie niemal w ostatniej chwili po strzale z bliska Łukasza Nowaka.
W pierwszej połowie mieli przewagę, stworzyli kilka sytuacji bramkowych, z których wykorzystali jedną, gdy celnie z rogu pola karnego strzelił Mariusz Stokłosa.
Po przerwie goście zagrali agresywniej, z większą wiarą w siebie, którą dodał im gol zdobyty przez Kamila Blicharskiego. Gospodarze do końca szukali jednak okazji do ponownego objęcia prowadzenie. I w końcu ją znaleźli.
Dzięki porażce KSZO Ostrowiec Świętokrzyski u siebie z Wisłą II Kraków, Garbarnia wróciła na fotel lidera.
Garbarnia Kraków – Spartakus Daleszyce 2:1 (1:0)
Bramki: 1:0 Stokłosa 26, 1:1 Blicharski 64, 2:1 Nowak 88.
Garbarnia: Cabaj – Piszczek, Moskal, Kalemba, Borovicanin – Stokłosa (72 Kitliński), Nowak, Kostrubała, Ferens – Serafin (81 Pietras), Ogar (69 Siedlarz).
Spartakus: Kołomański – Papka, Gębura, Gołąbek, Kaczmarek – Ostrowski, Kaleta (46 W. Wołowiec), Szmalec, Blicharski (74 Sitarz) – Olearczyk (77 Gil), Mojecki (46 Maciejski).
Sędziował: Rafał Pąchalski (Kraków). Żółte kartki: Borovicanin – Gębura. Widzów: 150.