https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

III liga. Piłkarze Podhala pokonali 400 kilometrów, po to by wracać do domu z pustymi rękami

Maciej Zubek
Po przegranej w Radzyniu Podlaski piłkarze Podhala spadli na 13. miejsce w tabeli
Po przegranej w Radzyniu Podlaski piłkarze Podhala spadli na 13. miejsce w tabeli Maciej Zubek
Piłkarze Podhala Nowy Targ pozostają wciąż bez punktu w wyjazdowych meczach rozgrywek 3 ligi. Tym razem nowotarżanie w Radzyniu Podlaskim ulegli 0:2 tamtejszej drużynie Orląt.

- _Czeka nas daleka i smutna droga powrotna do domu. Marnym pocieszeniem są pochwały jakie zebraliśmy od obserwatorów tego spotkania. Fakty są takie że ta niby niezła nasza gra, ponownie nie przełożyła się na wynik a o to przecież w futbolu chodzi _– mówił tuż po spotkaniu mocno przygnębiony trener Podhala, Marek Żołądź.

Mecz rozstrzygnęły dwa kontrataki gospodarzy na początku i na końcu spotkania. W 10 min do bramki nowotarżan trafił Mateusz Majewski, a w 80 min Bartłomiej Powałka.

- Obie te bramki to z jednej strony była konsekwencja przegranych przez naszych zawodników pojedynków jeden na jeden i złego ustawienia się we własnym polu karnym, ale z drugiej strony gospodarze mieli przy nich sporo szczęścia. Piłka gdzieś tam jeszcze po drodze rykoszetem się odbijała i po rękach naszego bramkarza wpadała do bramki. Naprawdę rzadko takie gole się zdarzają – podkreśla Żołądź.

Podhalanie mimo że mieli momentami dużą przewagę w posiadaniu piłki, niespecjalnie jednak zagrażali bramce gospodarzy.

_- Wyraźnie nie leży nam styl gry jaki prezentują drużyn z lubelszczyzny. Grają bardzo twardo i zdecydowanie w defensywie, przez co bardzo trudno nam się przebić w pole karne. W dodatku są zabójczo skuteczne. Trudno. Po raz kolejny przyszło nam przełknąć gorzką pigułkę, ale szybko musimy się pozbierać i w sobotę w meczu na swoim stadionie z Resovią powalczyć o 3 punkty _– przekonuje szkoleniowiec nowotarżan.

W Podhalu zadebiutował Mateusz Zając z wycofanej z rozgrywek trzecioligowych, drużyny rezerwy Wisły Kraków. To syn byłego zawodnika „Białej Gwiazdy” obecnie asystenta selekcjonera Adama Nawałki, Bogdana Zająca.

Orlęta Radzyń Podlaski – NKP Podhale Nowy Targ 2:0 (1:0)
Bramki:
1:0 Majewski 10, 2:0 Powałka 80.

Orlęta: Stężała – Zarzecki, Konaszewski, Wrzesiński (46 Romaniuk), Szymala – Zmorzyński (86 Rycaj), Borysiuk, Kanarek, Zuber (88 Mazurek) – Powołka, Majewski (84 Piątek).

Podhale: Sotnicki – Basta, Mikołajczyk, Urbański (73 Ochman), Zając – Piwowarczyk (60 Pająk), Ligienza, Jaworski, Świerzbiński, Nawrot (67 Dziadzio) – Potoniec (60 Jandura).

Żółte kartki: Zarzecki, Borysiuk - Zając, Pająk, Ligienza, Jaworski, Świerzbiński, Potoniec.

Sędziował: Kamil Adamski z Kielc. Żółte kartki: Zarzęcki, Borysiuk - Zając, Pająk, Ligienza, Jaworski, Świerzbiński, Potoniec.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Wybrane dla Ciebie

Zakopane wymieni oświetlenie uliczne. Przy okazji zostanie sprawdzony stan latarni

Zakopane wymieni oświetlenie uliczne. Przy okazji zostanie sprawdzony stan latarni

XIII Murapol Cup. Do Krakowa przyjadą Liverpool, RB Lipsk i Dynamo Kijów

NASZ PATRONAT
XIII Murapol Cup. Do Krakowa przyjadą Liverpool, RB Lipsk i Dynamo Kijów

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska