Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Irena Szkurat, biegaczka z Bartnego trenuje w SMS w Zakopanem

Marek Podraza
Archiwum biegaczki
Obie siostry Irena i Daria będą reprezentować WKS Zakopane, a ich szkoleniowcem będzie Edward Budny

Siostry Irena i Daria Szkurat z Bartnego same nauczyły się biegać na nartach i są w tym najlepsze. Ich idolką jest Justyna Kowalczyk, która podobnie jak i one zaczynała biegać w podstawówce. Zdobyły już wiele tytułów mistrzowskich w swojej krótkiej karierze. Ich pierwszym klubem był UKS Hańczowa, a później WKS Zakopane. Od września wiele się zmieniło w życiu obu naszych biegaczek. W czerwcu rozstały się z SP w Sękowej i rozpoczęły dalszą edukację w Zakopanem.

- Od drugiego września jestem w pierwszej klasie gimnazjum w SMS Zakopane. Reprezentuje i dalej będę reprezentować WKS Zakopane, który prowadzi Edward Budny nasz klubowy trener - mówi nam Irena Szkurat.

Warto wspomnieć, że trener Budny był trenerem kadry narodowej i szkolił takie sławy jak Józef Łuszczek czy Jan Staszel. Jej młodsza siostra Daria uczy się natomiast w klasie szóstej SP nr 3 w Zakopanem i też reprezentuje WKS Zakopane. Po jej skończeniu pewno podobnie jak i Irena zasili szeregi SMS Zakopane.

- Nauka w SMS-ie jest na razie łatwa. Muszę powiązać sport z nauką. W mojej klasie jest 27 uczniów razem ze mną. Jest ośmiu biegaczy, jeden snowboardzista, trzech alpejczyków, dziesięciu skoczków, dwie biathlonistki, trzech łyżwiarzy - mówi Irena Szkurat.

W tym roku Irena planuje wystartować w lidze małopolskiej Uczniowskich Klubów Sportowych oraz w Ogólnopolskich Igrzyskach Młodzieży Szkolnej i Gimnazjalnej, które będą rozgrywane w Białce. Podobne starty zaliczy pewno też Daria. Obie biegaczki w minionym sezonie rozdawały karty podczas tych zawodów i obie też należą do tegorocznych faworytek.

Irena podkreśla, że każdy dzień w SMS to okres wytężonych treningów i nauki od wczesnych godzin porannych do późnych godzin nocnych.

- Każdego dnia tak naprawdę wstaje o tej samej godzinie, czyli o szóstej. O siódmej do 7.30 wszyscy mieszkańcy internatu idą biegać. Później wszyscy idziemy na śniadanie. Na trening wychodzę zazwyczaj o godzinie ósmej i trwa on do godz. 10.30. Lekcje zaczynam o 12. Trwają one czasem do 16.30 lub 17.15. Zawsze gdy przychodzę do internatu po lekcjach, czuję duży luz. O 18. 15 schodzimy na kolację. Później zaczynam naukę do późnej nocy - opowiada.

Do rodzinnego Bartnego nasze biegaczki przyjeżdżają dwa razy w miesiącu. Irena Szkurat nie jest jedyną uczennicą SMS Zakopane. Od dwóch lat trenuje tam i uczy się Wiktor Apola z Sękowej.

- Jak na razie, nie mieliśmy się okazji spotkać, bo po prostu nie było czasu - mówi z uśmiechem Irena. Małgorzata Małuch, wójt gminy Sękowa, jest zachwycona młodymi sportowcami.

- Jak widać, w naszej gminie nie brakuje prawdziwych mistrzów. Mamy mistrza Polski w narciarstwie alpejskim - Wiktora Apolę. Mamy też słynne nasze siostry Darię i Irenę Szkurat, które już podbijają biegowe trasy w całej Polsce. Wierzę w to, że zajdą bardzo daleko. Cała trójka pierwsze kroki na nartach stawiała u nas i z tego cieszymy się najbardziej. Jest doskonała baza narciarska i pewno jeszcze niejeden talent się u nas objawi - mówi Małgorzata Małuch, wójt gminy. Obu siostrom życzymy wielu sukcesów, o których będziemy informować naszych Czytelników.

Gazeta Gorlicka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska