- Uważam, że graliśmy dobrze, tylko straciliśmy bramki, obie po stałych fragmentach - podsumował I połowę spotkania trener zwycięzców Dariusz Bijak. - Przy rzucie rożnym, tym, który zakończył się golem na 0:2, zabrakło nam konsekwencji w obronie.
Prowadzenie Unia objęła po strzale Praciaka, bezpośrednio z rzutu wolnego. Goście szybko poszli za ciosem - z kornera dośrodkował Światłowski, a celnie główkował Pluta. Była 35 minuta spotkania.
Na przerwę do szatni piłkarze schodzili już jednak przy wyniku remisowym. Obie bramki dla Michałowianki zdobył Michalski, przy obu udział miał też Kępa. W 42 min wykonał dobre podanie, stąd wziął się gol kontaktowy (nie bez winy był bramkarz Unii). Natomiast w 45 min po centrze Kępy z wolnego strzelił Wilk, a Michalski skierował futbolówkę do celu.
- Uwierzyliśmy, że możemy wygrać, zespół złapał wiatr w żagle. I po przerwie dość szybko strzeliliśmy kolejne bramki - mówił z satysfakcją Bijak.
Na 3:2 trafił Cygnarowicz po podaniu Chlebdy, następnie Sane celnie główkował, wykorzystując dośrodkowanie Wilka. Efektowna była akcja Cygnarowicza, której finałem był gol piąty. Ostatni cios zadał Unii Chlebda.
- Cieszymy się bardzo z tego, że w końcu wygraliśmy na swoim boisku, przez własnymi kibicami. Dotychczas w tym sezonie wygrywaliśmy tylko na wyjazdach - przypomniał szkoleniowiec Michałowianki.
IV LIGA, GRUPA ZACHODNIA: WYNIKI MECZÓW 13. KOLEJKI (29-30 PAŹDZIERNIKA)
Michałowianka – Unia Oświęcim 6:2 (2:2)**Bramki: 0:1 Praciak 31, 0:2 Pluta 35, 1:2 Michalski 42, 2:2 Michalski 45, 3:2 Cygnarowicz 52, 4:2 Sane 63, 5:2 Cygnarowicz 72, 6:2 Chlebda 76. Michałowianka: Przybyś – Kępa, Bartosz, Cyganek, Kupiec – Cygnarowicz (75 Rojek), Wilk, Gładysz, Chlebda (80 Siudek), Michalski (85 Jędryas) - Sane. Unia: Kubas – Rzeszutko, Wiertel (75 Kocoń), Pluta (46 Pietraszko), Grzywa – Jończyk, Dziubek (70 Wykręt), Swarzyński, Światłowski (60 Ryszka) - Dudzic, Praciak. Sędziowała: Agnieszka Olesiak (Limanowa). Żółte kartki**: Kupiec, Wilk, Chlebda - Światłowski.