WIDEO: IV liga: Niwa Nowa Wieś – Cracovia II 0:1
autor: Jerzy Zaborski/Gazeta Krakowska
W Nowej Wsi, po przerwie, kiedy niespodzianka była coraz bardziej realna, lider zaczął szukać zwycięskiej bramki. Trzeba jednak przyznać, że szło mu to bardzo opornie. Dopiero w 70 min, po zagraniu z kornera, wbiegający na długim słupku Żytko główkował w boczną siatkę.
Najwięcej działo się w końcówce. Szymczak, mimo asysty Tlałki, oddał strzał, ale na posterunku był Gacur (86 min).
Potem, po wolnym Szeligi, piłka po rykoszecie od rąk miejscowego bramkarza zatrzymała się na poprzeczce.
Jeszcze Szymczak z lewej strony wpadł w pole karne, ale uderzył zbyt lekko, by zaskoczyć Gacura (90+2 min). Po tej sytuacji wydawało się, że lider nie ma argumentów, żeby przechylić szalę na swoją stronę. A jednak. Uśmiechnęła się do niego fortuna.
Dopiero w ostatniej akcji meczu, po fauli na Jaroszyńskim, z prawej strony uderzył Szeliga. Piłka trzy razy skozłowała w polu karnym, minęła kotłujących się na przedpolu zawodników obu ekip, wpadając do siatki obok zdezorientowanego Gacura.
- Walczyliśmy sami ze sobą _– ocenił Piotr Górecki, trener rezerw Cracovii. - _Mieliśmy słabszy dzień, dlatego ważne, że wzięliśmy pełną pulę.
- Zastosowaliśmy jedyną możliwą taktykę, czyli grę wzmocnioną defensywą _– tłumaczy Andrzej Tomala, trener Niwy. - _Do sprawienia niespodzianki, czyli urwania liderowi dwóch punktów, zabrakło nam kilku sekund.
Gospodarze nie mieli czystej pozycji bramkowej. W 60 min wprawdzie Dudzic dobrym podaniem obsłużył Swarzyńskiego, który przed polem karnym wdał się w dryling, tracąc piłkę. Gdyby zagrał do wybiegającego z lewej strony na czystą pozycję Tlałki, być może to miejscowym udałoby się zadać decydujący cios.
Niwa Nowa Wieś – Cracovia II 0:1 (0:0)
0:1 Szeliga 90+4.
Sędziował: Hubert Kożuch (Nowy Sącz). Żółte kartki: Gacur, Makowski, Michałek – Jaroszyński. Widzów: 100.
Niwa: Gacur – Stawowczyk (83 Klimczyński), Góral, Makowski, Brańka (82 Nowicki) – Zwaryczuk (46 Michałek), Merta, Swarzyński, Tlałka - Dudzic, Piskorek.
Cracovia II: Wilk – Bartosz (75 Szymczak), Żytko, Kuligowski, Jaroszyński – Szeliga, Krasuski, Kotwica (71 Gala), Kita – Szewczyk, Kłusek (46 Moskal).
Inne mecze:
Halniak Maków Podhalański – Jałowiec Stryszawa 3:0, Iskra Klecza – Wiślanie Jaśkowice 3:1, Karpaty Siepraw – Górnik Libiąż 1:0, Kalwarianka – Garbarz Zembrzyce 1:1, Orzeł Piaski Wielkie – Nowa Proszowianka 3:0, Jutrzenka Giebułtów – Świt Krzeszowice 1:0.