- Siedemdziesiąt procent boiska jest w wodzie. Szkoda zawodników, szkoda boiska - mówi Tomasz Broniowski, dyrektor wielickiego klubu, dodając: - Garbarz wyraził zgodę na przełożenie meczu.
Rozegranie innych spotkań pozostało w gestii arbitrów, którzy ocenią stan muraw na siedmiu pozostałych stadionach.