Do nietypowej interwencji wezwana została brzeska straż pożarna. W Iwkowej musieli ściągać z dachu wyziębionego kundla.
Pies prawdopodobnie od kilku dni znajdował się na dachu stodoły. Jego właściciel mimo kilku prób nie poradził sobie z jego ściągnięciem. Na pomoc wezwał więc strażaków z Brzeska. Ci z wykorzystaniem podnośnika hydraulicznego ściągnęli czworonoga na ziemię i przekazali właścicielowi.
Jak zwierzę znalazło się na dachu? Jak poinformowała nas brzeska policja, właściciel przekonuje, że pies wdrapał się na dach po leżącym obok budynku gruzowisku.
Niezwykłe akcje straży pożarnej z dawnych lat [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]