Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jacek Zieliński, trener Cracovii: W przerwie nie było „suszarek” i rzucania butelkami

Jacek Żukowski
Jacek Żukowski
Jacek Zieliński (trener Cracovii)
Jacek Zieliński (trener Cracovii) Andrzej Banaś
Cracovia pierwszy raz za drugiej kadencji trenera Jacka Zielińskiego wygrała mecz, który przegrywała. Pokonała Stal Mielec 2:1 w meczu 21. kolejki piłkarskiej ekstraklasy. Nic dziwnego, że szkoleniowiec się cieszył.

Pierwszy raz za Zielińskiego

- Była duża radość w szatni, bo zawsze po zwycięstwie nastroje są fajne – komentował szkoleniowiec „Pasów”. - Wygrana smakowała jeszcze bardziej, bo pierwszy raz w mojej drugiej pracy z Cracovią udało nam się po straconej bramce wyjść na prowadzenie i wyjść zwycięsko z tego meczu. Dla nas to duża rzecz. Rozegraliśmy bardzo dobre spotkanie, choć nie układało się nam ono tak, jak chcieliśmy. Powiedziałem chłopakom, że zagraliśmy lepszy mecz niż na Legii.

Zieliński idealnie trafił ze zmianami. W przerwie puścił Otara Kakabadze, Jewhena Konoplankę i Arttu Hoskonena. Dwaj pierwsi przyczynili się do zdobytych bramek.

- Fajnie, że zmiany dały efekt - Kakabadze strzelił bramkę i miał asystę, Konoplanka asystę – przypomniał szkoleniowiec. - Z kolei Makuch, który nie za bardzo był rozpieszczany przez media i fora internetowe, strzelił bardzo ważną bramkę. Teraz chodzi o to, żeby się tym nie zachłysnąć, mamy kolejny mecz i po dwóch dniach wolnego startujemy z akcją „Piast” od poniedziałku.

Zadebiutował w Cracovii Hoskonen, który wszedł w miejsce kontuzjowanego Jugasa.
- Jugas miał założonych 7 szwów, rana mocno krwawiła, zdecydowaliśmy się na zmianę – tłumaczy Zieliński. - Mam nadzieję, że zawodnik w ciągu tygodnia powinien dojść do siebie. Arttu dał dobra zmianę, tym bardziej więc się cieszę.
Zieliński tak opisał mecz: - Nie powiedziałbym, by to był nerwowy początek spotkania. Graliśmy to, co chcieliśmy. Straciliśmy jednak z niczego bramkę. W przerwie nie było szaleństwa, „suszarek”, rzucanych butelek, tylko konkretne komendy, prośba o cierpliwość, bo to przyniesie efekt i chłopcy to zrobili.

Stal świadomie oddała „Pasom” inicjatywę.
- Chcieliśmy prowadzić grę – mówi szkoleniowiec krakowian. - Nie było to zaskoczenie, pozostała kwestia dobrego rozegrania ataku pozycyjnego. Stworzyliśmy sobie parę dobrych sytuacji, chwała chłopakom, że dwie z nich wykorzystaliśmy. Częściej byliśmy przy piłce, mieliśmy więcej z gry, najważniejsze jest to, że przełożyło się to na zdobycz bramkowa. Zrobiliśmy krok do przodu. Stal jest naprawdę dobrym przeciwnikiem wiele zespołów ma problem z jej pressingiem, a my daliśmy sobie radę.

Stal się wycofała

- Nie będę opowiadał, że przyjechaliśmy na ciężki teren, bo każdy teren jest trudny – mówił trener Stali Mielec Adam Majewski. - Przyjechaliśmy, by zagrać z kontrataku, specjalnie się wycofaliśmy. Początek był trudny. I połowa dynamiczna z obu stron. Swój cel osiągnęliśmy, strzeliliśmy gola po kontrataku. Mieliśmy zespół Cracovii „na patelni”. To co wypracowaliśmy, straciliśmy w ciągu 2 minut II połowy. Bramkę, którą straciliśmy można nazwać „juniorską”. Napędziliśmy Cracovię, która może nie stworzyła sobie wielu sytuacji, ale parła do przodu i przegraliśmy mecz. Do kogo mam największe pretensje? Jak się przegrywa, to ma się pretensje do wszystkich, byliśmy wycofani w II połowie. Powinniśmy lepiej kryć i być bardziej skoncentrowani. Nie wiadomo, jak by się mecz potoczył. A tak, straciliśmy dwie proste bramki i przegrywamy.

      

Sportowy24.pl w Małopolsce

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska