Mieszkańcy Niemiec od dawna mogą odwiedzać miejsca związane z nazistami - w Berlinie w tym celu organizuje się oficjalnie wycieczki rowerowe. Podobny wyjazd zorganizowano również dla Amerykanów - ale ten wiódł tylko śladami feldmarszałka Erwina Rommla. Dla Brytyjczyków wycieczka, której celem jest sam Führer, będzie jednak debiutem.
Czytaj także: Gdy dzieci rodzą dzieci
Hasło wyjazdu ma brzmieć: "Oblicza zła: narodziny i zmierzch Trzeciej Rzeszy", a organizatorzy twierdzą, że jest on przeznaczony wyłącznie dla osób zainteresowanych historią tego okresu. Dodają, iż każde zgłoszenie dokładnie prześwietlą, tak aby nie dopuścić, by w grupie znaleźli się nagle sami neonaziści.
Tyle tylko, że takie prześwietlanie może okazać się mało skuteczne. Coraz więcej zresztą w tej sprawie głosów krytyki. Zdaniem krytykujących, kosztująca 2 tys. funtów wyprawa to najzwyklejszy przykład złego smaku. Mało tego, może się ona zmienić w perwersyjną w swojej wymowie pielgrzymkę ku czci Adolfa Hitlera.
W organizowanej w Wielkiej Brytanii wycieczce weźmie udział tylko ok. 30 turystów. Ich liczbę świadomie ograniczono. Chętni polecą najpierw do Monachium. Stamtąd autobusem udadzą się do takich miejsc jak Hofbräuhaus - w przeszłości browar dworski i ulubione miejsce Adolfa Hitlera. To tu w 1920 r. ogłosił swój 25-punktowy program narodowego socjalizmu.
Później pojadą do Bürgerbräukeller, piwiarni i miejsca spotkań hitlerowców. W 1939 r. dokonano tu też nieudanego zamachu na Hitlera. Drugiego dnia wycieczkowicze odwiedzą Berchtesgaden, które Führer i jego zausznicy wybrali na miejsce prywatnego wypoczynku i zabawy. To również na tym terenie znajdował się Berghof, dom i oficjalna rezydencja Hitlera w latach 1936-1945. Führer przyjmował tu również swoich najważniejszych gości.
Kolejnym etapem zwiedzania będzie wizyta w Norymberdze gdzie odbywały się wiece zwolenników Hitlera. Uczestnicy wycieczki odwiedzą willę, w której w 1942 r. powstawały plany Holokaustu. Zwiedzą też miejsce, w którym Führer popełnił samobójstwo. Dziś znajduje się ono tuż obok parkingu samochodowego.
Jednym z organizatorów wycieczki jest autor wielu książek historycznych Nigel Jones. W karierze naukowej często zajmował się także wiodącym tematem wyprawy, czyli życiem i działalnością Adolfa Hitlera.
- Jestem historykiem z pokaźnym dorobkiem - mówi Jones. Twierdzi, że nie ma mowy, by w wyjeździe mogli wziąć udział sympatycy skrajnej prawicy. Nie wszyscy jednak podzielają jego optymizm. - Jeśli koncentrujemy się na miejscach związanych z życiem Hitlera, skupiamy się tym samym na kulcie jednostki, a wycieczka nabiera rangi perwersyjnej w swojej wymowie pielgrzymki - argumentuje David Cesarani, brytyjski znawca historii nazizmu.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Matkobójca stanie przed sądem
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy
Korki w Krakowie - sprawdź mapę na żywo