https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jak Cracovia z Wisłą piłkarzami handlowały

Maciej Kmita
Transfer Pawła Nowaka (z prawej) był ostatnim między klubami
Transfer Pawła Nowaka (z prawej) był ostatnim między klubami Michał Klag
Blisko sto nazwisk liczy lista piłkarzy, którym dane było grać zarówno w Cracovii, jak i w Wiśle. Niewielu jest jednak takich, którzy z jednej strony Błoń wędrowali bezpośrednio na drugą. Kazimierz Kmiecik jest jedną z legend Wisły, do której w 1968 roku trafił z juniorów Cracovii. Ten "transfer" wciąż jest jednym z najbardziej kontrowersyjnych w historii relacji obu klubów.

- W wieku 16 lat pojechałem na juniorską kadrę Polski, między innymi z Krzysiem Obrzanowskim, który przekonywał mnie do gry w Wiśle. Spodobał mi się ten pomysł. Cracovia nie grała na najwyższym szczeblu rozgrywek, a Wisła tak. Były perspektywy - wspomina.

Cracovia nie chciała oddać utalentowanego juniora. Ojciec Kmiecika pracował jednak w milicji, która trzymała pieczę nad Wisłą. Na nic zdało się to, że na zmianę klubu przez syna nie godziła się matka, która pracowała w Spółdzielni Tworzyw Sztucznych, pod którą z kolei podlegały "Pasy". Do gry włączyli się najwyżsi funkcjonariusze milicji (prezesem "Białej Gwiazdy" był wówczas komendant wojewódzki MO w Krakowie Mieczysław Nowak) i Kmiecik senior musiał zgodzić się na przejście syna do Wisły.

W 1970 roku "Pasy" spadły z I ligi, a Wisła zapragnęła mieć u siebie ich najlepszego strzelca Ryszarda Sarnata. - Do Wisły miałem trafić już w 1967 roku - mówi Sarnat. - Kiedy grałem w Wawelu, zgłosiły się po mnie Cracovia i Wisła. Byłem już jedną nogą w Wiśle, ale wybrałem "Pasy". Po pierwsze, za sprawą trenera Matyasa, a po drugie, zdenerwowało mnie to, że o transferze do Wisły chciano zadecydować na komitecie. A ja sam chciałem kierować swoim życiem.

Siedem lat później I-ligową Wisłę na III-ligową Cracovię zamienił Janusz Surowiec. - W Wiśle było 9 reprezentantów, do tego były "układy". Czekała mnie "ława" - opowiada "Królik". - Trener Hradecki i zaproponował grę w "Pasach". Nie wiem, ile za mnie zapłacono, ale dostałem lepsze warunki, niż miałbym w Wiśle na ławce. Zrobiliśmy awans do II ligi, a potem do ekstraklasy. Byłem podstawowym graczem. To dawało dużą satysfakcję.

Pięć lat później dwoma golami w meczu o Herbową Tarczę Krakowa uwagę "Białej Gwiazdy" przykuł 20-letni wychowanek "Pasów" Mateusz Jelonek. Chwilę później z III-ligowej Cracovii trafił do I ligi na Reymonta 22.

Ostatnim piłkarzem, który bezpośrednio z Wisły przeniósł się do Cracovii, był Łukasz Skrzyński. Na rundę wiosenną sezonu 1998/1999 został wypożyczony do "Pasów", ale nowej przygody nie zaczął najlepiej. Na treningu Wisły dowiedział się, że ma iść na zajęcia Cracovii. Poszedł więc, jak stał - w treningowej koszulce Wisły!

- To było na obiektach przy 3 Maja. Wszedł do szatni w tej koszulce, więc musiałem mu delikatnie wytłumaczyć, że to niestosowne - opowiada wieloletni gracz "Pasów" Edward Kowalik. - Spytałem: "Szatnie ci się popie....?". Sprawa szybko rozeszła się po kościach, a Łukasz grał naprawdę fajnie. Szkoda, że dziś go nie ma w Cracovii, bo inaczej by to wyglądało.

Trzy lata później "Skrzynia" znów trafił do Cracovii. Razem z nim z Proszowianki do "Pasów" przybył inny wychowanek Wisły, Paweł Nowak. Właścicielem jego karty wciąż była "Biała Gwiazda"; do Cracovii został najpierw wypożyczony, a w 2003 roku "Pasy" go wykupiły. - Obyło się bez większych problemów. Wisła traktowała nas wtedy z góry, zresztą nie tylko ona, ale też inne kluby, bo dopiero budziliśmy sie z letargu - mówi Dariusz Mróz z legendarnej Grupy 100.

Transfer Nowaka był ostatnim między tymi klubami, ale warto przypomnieć, że w grudniu 2006 roku "Pasy" wysłały do Wisły faks z zapytaniem o możliwość wykupienia Jakuba Błaszczykowskiego. Wiśle oddać trzeba, że nie potraktowała tego jako żartu i odpowiedziała, że Kuba nie jest na sprzedaż.

Trwa plebiscyt na Superpsa! Zobacz zgłoszonych kandydatów i oddaj głos!

Wybieramy najpiękniejszy kościół Tarnowa. Sprawdź aktualne wyniki!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 19

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Ja sam nie wiem po której jestem stronie w tych sytuacjach. Choć to niefajnie z juniorów pasów nie powinni przechodzić do Wisły . No ale nikt nie kieruje ich życiem.
p
podpis
Oczyścić polskie środowisko sportowe z ubeckich pogrobowców.
T
TP
Od kiedy to Kmita jest redaktorem terazpasy? to jest dopiero propaganda kłamstwa dżinie.
.
tak tak, gwardia od 1906 do 1945
typowe dla wyznawców ogniwa.
z
zIELONeHKS
Hola hola. Nie żebym się wtrącał ale czy Wisła to klub? Całe życie myślałem że to GWARDIA ale jak widać w Polsce są ludzie którzy potrafią haniebną historię w 5 minut wymazać . Ale żeby nie było że jestem złośliwy to powiem jak jest dzisiaj . Wisła to nie jest klub - Wisła to TOWARZYSTWO - towarzyszu !!! W Krakowie są dwa duże kluby czyli Hutnik i Cracovia - Wisła nadal jest TOWARZYSTWEM ! ! !
d
dżin
Tak, tak, dopisuj sobie kolejne wersy i interpretacje tej historii. To wam wychodzi najlepiej.
Gdzie Rzym, gdzie Krym. Gdzie reprezentant kraju, a gdzie 17-latek, co najwyżej zdolny. Gdzie czasy, gdy zawodnicy przechodzili z klubu do klubu za 10 piłek, a gdzie czasy, gdzie piłkarzy kupuje się za setki tysięcy euro, a i oni podobnie zarabiają. Rozumiem, że Kmiecik trafił do kałuży za miliony złotych, tak jak Mielikson? :>
To ostatni wpis polemiki ze śmieciem, który nie potrafi napisać poprawnie nazwy klubu.
C
Cracovia Pany
Wy zawsze potraficie sobie "psa"ogonem obrócić...jupitery które Pasy dostały od Polonusa ze stanów tez same uciekły na reymonta (żeby z białą gwiazdą razem świecić)-zapytajcie starszych kolegów jak Cracovia sprzedała hokeistę do Stali Sanok za 3 autosany ...zanim dojechały do Krakowa juz miały (dwa z nich) białe gwiazdki namalowane,starsi ludzie z Rady Seniorów nie takie historie znają....ale przeciez to wszystko propaganda frustratów z Kałuży!!!
P
Plugawa brudna historia
gts wisla jak wam nie wstyd kibicowac takiemu klubowi??
k
kibic
wisla najbardziej plugawa historia w polskiej pilce noznej
R
Rh+
Rozumiem że jakby dzisiaj Wasz idol którego nosicie na rękach MELIKSON postanowił przejść do Cracovii to G.T.S powinien go oddać za darmo ?! Bo skoro normalnym jest dla was wyrwanie przez aparat partyjny zawodnika i nic się wówczas nie stało to i normalnym byłoby dzisiaj zabieranie waszych najlepszych zawodników na podstawie BO ONI PRZECIEŻ CHCIELI .
d
dżin
ojciec pracujący w m.o. chciał, żeby przeszedł
matka, związana z cracovią, nie chciała
a syn? a syn CHCIAŁ. i to zadecydowało, a nie milicja, durnie.
T
TSW
Widzę że wystarczyło ci wysiłku tylko na przeczytanie początku. Nic dziwnego. Dla przeciętnego kibica sracovii składanie liter to poważne wyzwanie.
k
kibic
No i co z tego ? Nieprawda ?-przyszedł rozkaz z MO I tyle ale wy wolicie historie po 1989 a o 40 latach Milicyjnych lepiej zapomnieć bo to niemodne!
y
yaro5000
Sam sobie Panie dziennikarzu przeczysz. Ojciec pracował w Milicji więc nie było problemów z "przekazaniem" syna a później, że "Kmiecik senior musial się zgodzić na przejscie syna"? To uzgodnij Pan wpierw wersję, z tym źródłem które Ci podało Panie Redaktorze tę wspanialą wersję wydarzeń. Jechanie po Wiśle w w Pana koncernie wydawniczym trwa.
n
niecieczanin
Z Niecieczy ? Filipiak chyba nom załatwi
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska