Jak wątpliwe wizytówki Olkusza zmieniły się w chętnie odwiedzane parki. „Czarna Góra”, „Dolinka” i „Silver Park” to perły Srebrnego Miasta

Jeszcze przed rewitalizacją „Czarną Gorę” w Olkuszu można było opisać jednym słowem – ruina. Metalowe elementy infrastruktury parku były niemalże w całości pordzewiałe. Te kamienne nie prezentowały się lepiej. Z większości z nich odpadały coraz to większe fragmenty. Uroku całemu kompleksowi nie dodawały także pełne nierówności i ubytków alejki oraz boiska sportowe w katastrofalnym stanie.

- Może już część mieszkańców nie pamięta, jak ten park wyglądał przed rewitalizacją, czyli zanim pojawiły się nowe boiska, trybuny, plac zabaw czy siłownia. To były właściwie chaszcze, zniszczone boisko, jakieś schody, które się waliły. To był naprawdę tragiczny widok. Często spotykała się tam młodzież i często musiała interweniować policja. Raczej była to wątpliwa wizytówka Srebrnego Miasta. Dziś mamy za to piękny obiekt, z którego korzystają mieszkańcy w każdej grupie wiekowej. Można tu ćwiczyć profesjonalnie i amatorsko. Jest to znakomity obiekt. Zmienił się nie do poznania na przestrzeni lat. Z obiektu, który wręcz odstraszał mieszkańców stał się miejscem, do którego ci mieszkańcy chętnie przybywają – mówił w rozmowie z „Gazetą Krakowską” rzecznik prasowy Urzędu Miasta i Gminy Olkusz Michał Latos.

Na „Czarnej Górze” powstały między innymi: plac zabaw, siłownia pod chmurką i trybuny z zapleczem sportowym. Boiska do piłki nożnej wraz z bieżnią lekkoatletyczną, kąpielisko i korty tenisowe z kolei zostały wyremontowane. To jednak nie wszystko. Obecnie trwa bowiem budowa całorocznego obiektu sportowego, w którym znajdzie się między innymi kryte lodowisko oraz tężni solankowej.

Ciekawą przemianą może się pochwalić także „Silver Park”. Przed jego powstaniem przy ulicy Głowackiego były niewielkie pagórki, chaszcze i walające się między nimi śmieci.

Obecnie na około pięciu hektarach można skorzystać ze skateplazy, toru skimboardowego, skatespotu z lokomotywą kopalnianą, pumptrucka czy przeszkód dla posiadaczy rowerów MTB. Duże zainteresowanie budzi także eskpozycja maszyn górniczych.

- To też miejsce dla zwykłych mieszkańców, którzy przychodzą pospacerować pięknymi alejkami i odpocząć przy oczkach wodnych – podkreślił Michał Latos.

W obiekcie nie zabrakło także „oferty” dla najmłodszych odwiedzających. Tuż za skatespotem znajduje się bowiem plac zabaw z piaskownicą, huśtawkami, drabinkami, „konikiem” i wieloma innymi elementami.

Do najciekawszych miejsc nie należała także znajdująca się na Osiedlu Młodych „Dolinka”. Przed rewitalizacją były tam głównie drzewa i krzaki, które służyły amatorom zakrapianych plenerowych imprez a stan znajdującej się tam infrastruktury – na przykład placu, zabaw zostawiał wiele do życzenia.

Po przeprowadzonej inwestycji „Dolinka” zyskała nowe oblicze. W parku znalazły się między innymi stoliki do gry w szachy, boiska, nowy plac zabaw, siłownia pod chmurką i pierwszy w mieście wybieg dla psów.

- Trzy miejsca, które kiedyś były bardzo wątpliwą wizytówką Olkusza – podupadłe, zniszczone z wątpliwą możliwością wykorzystania dziś są znakomicie zagospodarowane i cieszą gości oraz mieszkańców Srebrnego Miasta – podsumował rzecznik UMiG Olkusz.