W spiżarni - zawekować, wysłać daleko pocztą, kłamiąc listonoszowi, że to zwykła konfitura z malin. W sklepie spożywczym - wrzucić do wózka, skasować. W pobliżu gaśnicy - zgasić. W lesie - na drzewo. W jeziorze - zamrozić. Trynkiewicz pod zmienionym nazwiskiem - zdemaskować. W filharmonii - kontrabasem w łeb. Na nartach - zrobić lawinę. Trunkiewicz w sklepie monopolowym - metanol. W urzędzie - odrzucić. Na rybach - złowić, nie wypuszczać do wody. W kościele - rozgrzeszyć, pobłogosławić, wyprosić. Trynkiewicz w trykocie - potrącić. Trynkiewicz w mailu - do spamu. W redakcji gazety codziennej - skrócić tekst, porobić błędy w nazwiskach, poprzekręcać fakty. Trynkiewicz w LOTTO - nie wygrać. Trynkiewicz w teatrze - HAŃBA! W biurze - zszyć, wpiąć, podbić. Trynkiewicz w brzuchu - burczeć. Trynkiewicz w zoo - nakarmić. W więzieniu - zostawić.
Kupić wiatrówkę, wyłączyć telewizor, wyjechać za granicę, koleją, w kabinie maszynisty. Trynkiewicz to pedofil, dlatego w żadnym wypadku nie być dzieckiem, a już jeśli się jest - natychmiast dorosnąć.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+