205,5 funta, czyli 93,2 kg wniósł na wagę Jan Błachowicz (28-9) podczas piątkowej ceremonii ważenia przed galą UFC w Las Vegas. Jego rywal Aleksandar Rakić (14-2) ważył 205 funtów. Obaj zmieścili się w limicie wagi półciężkiej (205 funtów + funt tolerancji przy pojedynkach niemistrzowskich) i zgodnie z planem wystąpią w walce wieczoru sobotniej gali.
Dla Polaka będzie to pierwszy pojedynek po utracie mistrzowskiego pasa na rzecz Glovera Teixeiry (33-7) w październiku zeszłego roku. Pierwotnie z Rakiciem miał bić się w marcu, lecz musiał odwołać występ z powodu kontuzji.
- Wróciła do mnie radość i chęć wejścia do Oktagonu. Mam nadzieję, że przez kilka dni pozostałych do walki nic się nie zmieni. (śmiech) Że tym razem nie zapomnę zabrać z hotelu "Legendarnej Polskiej Siły" i wszystko skończy się dobrze. Nastawienie jest naprawdę pozytywne. Z niecierpliwością czekam na tę walkę. Hej, przygodo! - zapewnia "Cieszyński Książę" w rozmowie z naszą redakcją. [cały wywiad znajdziesz poniżej]
