https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jan T. stawił się na konkursie na dyrektora ZIKiT-u. Po teście odwiózł kontrkandydata [WIDEO]

Piotr Rąpalski
Jan T. wchodzi do urzędu
Jan T. wchodzi do urzędu fot. Piotr Rąpalski
Jan T., były dyrektor nie istniejącego już Zarządu Dróg i Transportu w Krakowie przystąpił do konkursu na dyrektora Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu. Nie przeszkadza mu to, że jest oskarżonym w wielu procesach, m.in. o korupcję, mobbing i przekroczenie uprawnień. To sprawy związane często z miejskimi inwestycjami.

Kraków. Konkurs na szefa ZIKiT-u. Jan T. jednym z faworytów?

Jan T. przybył do magistratu na 10 minut przed planowanym rozpoczęciem egzaminu pisemnego. Przyszedł do urzędu na Plac Wszystkich Świętych w białej koszuli z luźno narzuconą marynarką. Pewnym krokiem, w milczeniu, wszedł do sali. Poza nim przystąpiło do konkursu trzech innych kandydatów.

Jan T. skończył test już po 20 minutach, podobnie jak drugi z kandydatów. Trzeci skończył 10 minut po Janie T. i po zakończeniu wsiadł do samochodu razem z Janem T. Panowie odjechali razem.

Test składał się z 29 pytań. Kolejnym etapem konkursu mają być rozmowy kwalifikacyjne.

WIDEO: Jan T. stawił się na konkursie na dyrektora ZIKiT

Autor: Piotr Rąpalski, Gazeta Krakowska

Komentarze 27

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
czyni go niezatapialnym
G
Gość
płaci się cwaniakom przy korycie. a biednych leczy się w tzw "przyszłej dziesięciolatce" i kapelanami
G
Gość
ale bogacze z lewa, prawa i pośrodku i kościoła KRK są ponad prawem..!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
M
M.
Nie wyciągajcie go! Tam ciągle gra muzyka,a oni tańczą wciąż-niezatapialny Janek T!
j
jakjest
Współczesne socjotechniki opierają się na hejcie, ponieważ dla mediów jest to forma podobno zwiększająca ich czytelnictwo, a dla ludzi niewykształconych lub zwyczajnie niekulturalnych - jest jedyną dostępną mentalnie formą wyrażenia swojego "zdania". Trzeba rozumieć świat, jaki jest. Nawet jak jest g*****.
K
Krk
Ma sędziów w garści,zatrudnia ich na swojej uczelni więc w Krakowie wszystkie przekręty są dopuszczalne i nikomu z kolesi, nawet najbardziej ubabranych włos z głowy nie spadnie. Dlatego startuje na szefa ZIKITU i wygra, bo wie, że sąd mu nic nie udowodni a najpewniej umorzy postępowanie. Witajcie w bananowej republice Majchrowskiego! Wszystko wolno i hulaj dusza, piekła nie ma!
j
jykirytruutuy6
Tutaj nie chodzi o to czy się kandydat zna na drogownictwie ,bo ZIKiT dróg nie buduje tylko zleca specjalistycznym firmom .
Chodzi o to, że to może być tzw. pośrednik do kontraktów.Jak w mafii. Ojciec chrzestny sam nie wydaje bezpośrednio poleceń ani korupcyjnych propozycji bo ma od tego osoby ,które w razie, czego biorą to na siebie i idą siedzieć a on jest nadal "czysty" czyli wolny .
Może w urzędzie potrzebny jest taki, co będzie pośredniczył między firmami, postraszy konkurencję i zniechęci do przetargu i rozprowadzi upatrzoną firmę na kontrakt a jednocześnie będzie milczał w razie wpadki, a jeden taki już się sprawdził.

Czy to normalne , że dyrektora zarządu dróg wybiera politolog,prawniczka i były dyrektor przedsiębiorstwa przewozowego, więc czego się można po nich spodziewać skoro wszyscy razem wzięci nie mają pojęcia o drogownictwie?. I oni mają przeprowadzać rozmowę kwalifikacyjną z fachowcami z dziedziny drogownictwa?
Dlatego można się spodziewać, że wybiorą.....leśnika, bo sami nie mają pojęcia o drogownictwie.

Skład komisji ,w mojej ocenie ,wskazuje jednoznacznie ,że cały konkurs jest ustawiony pod wiernego ulubieńca Majchrowskiego. Po to jest tam Majchrowski, żeby nikt się nie odważył nie spełnić jego woli i pewnie sam chce dopilnować, żeby pupil nie przepadł.

Osobiście nie wierzę, że potrafi prawidłowo rozwiązać test i to, jako pierwszy.W to chyba nikt nie wierzy, ale na to pewnie znajdzie się sposób, bo tu nie chodzi o wiedzę tylko o zupełnie inne cechy.

Mnie natomiast ciekawi jak się czują teraz molestowane przez niego pracownice i to nie te, które same się ofiarowały w zamian za dalsze zatrudnienie, podwyżki premie i awanse.

Na koniec powiem tylko, że człowiek jego pokroju nigdy nie powinien piastować żadnych funkcji publicznych i wola opinii publicznej powinna być brana przede wszystkim pod uwagę.

Warto też, aby niektórzy zrozumieli, że to obywatele płacą pensje urzędników a prezydent ich tylko formalnie zatrudnia.
K
Kik
Już okres ochronny dla Majchra się kończy. Zorganizujmy się i zbierzmy podpisy pod referendum! To wstyd i hańba dla Krakowa, żeby nielegalnie rządził nami przez 13 lat kłamca lustracyjny, współpracownik SB, działacz PZPR i SLD a nade wszystko oszust i zdzierca niszczący wszystko co piękne i cenne w Krakowie, zadłużający nas na pokolenia.
i
inwestor
krakówek ma takiego prezydenta na jakiego sobie zasłużył- a ten zikit powinien być natychmiast rozgoniony/ przez organy ścigania/- razem z pozostałymi firmami mekiego majchra.
r
rem
Przeciez to o kase chodzi, a nie maniery i inny bon ton.
p
podsis
Tak tak, tak to jest w tym padole smogu i zarazy.
Plugastwa się szerzą, karaluchy wychodzą.
Nagonka na kolesia jest, nie ma co ale cóż można powiedzieć.....
jaki ZIKIT taki dyrektor! idealna para. Zikit i tak bez niego jest już chlewem i stajnią augiasza. Z resztą czym tam zarządzać. Chyba tylko stworzeniem kolejnej podspółki, która zajmie się nie wiem czym... mamy już od zieleni, parkingów, czego jeszcze brakuje?

Co do Majchrowskiego, to z Krakowem jest trochę tak jak w ogólnopolskiej polityce mówi Kukiz.
Same tematy zastępcze w kampanii: in vitro i kościelne tematy, zamiast faktycznych tematów o ustroju i konstytucji i o zmianie formy organizacji Państwa.
A jak było w Krakowie? Majchrowski podał jakiekolwiek konkrety jakoś w kampanii, a kontrkandydaci? Kto był kontrkandydatem? Lasota jedyny cokolwiek mógł zdziałać w zasadzie mówił tylko o rowerach, smogu i innych bzdetach.... w ogóle nie odezwał się o tak istatnych sprawach dla mieszkańców miasta jak organizowanie ich pieniędzy na poprawę życia! ORGANIZOWANIE! Czyli o ludziach i persoknelu, który w końcu zacznie tym miastem zarządzać. O tym, kogo posadzi tu i tam, o tym, kto będzie wydawał i na co pieniądze na drogi, mosty, parki, piece węglowe. O tym, czy urzędy będą pracowały w godzinach dla mieszkańców dogodnych. O tym czy policja i Straż Miejska zacznie być ciśnięta przez górę do pracy przeciwko przestępczości: huliganizm, wandalizm, rozboje! A nie jakieś tam ścieżki rowerowe czy piękne słowa.... sory panie ale to za mało!
Dlatego nie ma zmian w polityce samorządowej bo nie ma nikogo komu się chce.
s
s.
W *niektórych* procesach nie zapadły wyroki. Nie ma wyroków prawa karnego. Ale z prawa cywilnego - za rozkład komunikacyjny Krakowa - jak najbardziej tak. I o ile wyrok z KC w sprawie ściśle związanej ze stanowiskiem na które kandyduje nie zakazuje kandydować, powinien stanowić czynnik absolutnie dyskwalifikujący go w konkurencji. Ot, tak z testu do 30pkt, z rozmowy kolejne 30, za wykształcenie i doświadczenie 40, za wyrok -1000.
g
gosc
Nie masz racji. Gość celowo udaje że jest chory i nie przychodzi na rozprawy, jego jedynym celem jest przeciąganie az do przedawnienia, wtedy razem z Majchrowskim powiedzą ze przecież niewinnym.

Jeśli gość na prawdę czuje się nie winny, w jego własnym interesie by było rozpocząć i zakończyć rozprawy jak najszybciej, a on robi jak mafiozo. Wie że jest winny i da się to udowodnić więc kruczkami prawnymi przeciąga aż do przedawnienia
C
Cynik
Kij z tym, że toczą się wobec niego te wszystkie procesy i jeszcze nie wszystkie się zakończyły. Ale przecież to nikt inny jak on, jako szef ZDITu (poprzednika DoKITu) odpowiadał za pamiętny paraliż komunikacyjny całego miasta. Lepiej, został za to prawomocnie skazany!!! I teraz ma ponownie pokierować instytucją, którą już raz doprowadził do kompletnego rozkładu? No, tak to tylko u Majchra...
z
zzzzz
Takie jest prawo demokracji. Mieszkańcy Krakowa będą mieli to co chcieli - wybrali Majchrowskiego na prezydenta i co poniektórych radnych z PO. Większość urzędników z ZIKIT pewnie też głosowało za Majchrowskim, czyli pewnie będą wdzięczni Majchrowskiemu jak powoła Jana T. na dyrektora ZIKIT.
Radny Stawowy się pluje na to co się dzieje, ale jemu nie ma się co dziwić, jest radnym z PO, czyli to normalka, że cierpi na rozdwojenie jaźni.
A przy okazji, to znowu piszą o Krakowie. Wspaniała promocja nie tylko miasta, ale mieszkańców - dna moralnego, bo wybrali Majchrowskiego, który w tym co robił Jan T. przez miesiące nie widział nic nagannego.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska