W Jawiszowicach trwa przebudowa zespołu. Największe zmiany będą w drugiej linii. Dojdzie do niej dwóch młodzieżowców z rezerw Soły Oświęcim, czyli rozrywający Kamil Wójcik, boczny pomocnik Szymon Brańka i Paweł Karpiel. Nowym nabytkiem będzie też Marcin Herman, środkowy z Pasjonata Dankowice. Jeśli do tego dodamy, że z ubiegłorocznej kadry pozostał doświadczony Dariusz Adamczyk (środkowy) i Marcin Szymonik (skrzydłowy), to trener Jarosław Płonka będzie miał w kim wybierać.
- W zależności od klasy rywala w okręgówce będę dobierał ustawienie drugiej linii – zdradza trener jawiszowiczan. - Wiele będzie też zależało od rozwoju sytuacji na boisku. Mam nadzieję, że chłopcy w sparingach przekonają mnie do siebie.
W odwodzie pozostają jeszcze przecież doświadczeni Arkadiusz Bartula i Michał Juszczyk. Ten pierwszy może być tzw. tajną bronią na rywali, gdyby wynik był zagrożony. Poza tym, jego atutem są stałe fragmenty.
Konkurencja będzie też w bramce. W poprzednich sezonach numerem jeden był Sławomir Tlałka. Nowym golkiperem będzie Adam Zieliński, który ostatnio terminował w Halniaku Targanice (wadowicka klasa A), ale ma za sobą występy Czańcu i BKS Bielsko-Biała.
Trener wraz z działaczami zatroszczyli się także o wzmocnienie siły ognia. Partnerem Adriana Korczyka będzie Przemysław Janik, który w poprzednim sezonie bronił barw Bobrku. Ten zespół po roku pożegnał się z okręgówką. Janik był odkryciem jesieni, ale już wiosną nie strzelał goli. - Czasem zmiana klimatu dobrze robi zawodnikowi – trener Płonka tłumaczy decyzję angażu dla wielu „wypalonego” już zawodnika. - Mam nadzieję, że właśnie z Korczykiem będzie się wzajemnie uzupełniał.
Z kolei nową twarzą w obronie Jawiszowic będzie Daniel Kabara, który w ostatnich latach grał w Unii Oświęcim, ale po jej awansie do IV ligi zrezygnowano z jego usług.
W nowym sezonie kibice nie zobaczą w barwach Jawiszowic: Damiana Ochmana (skończył wiek młodzieżowca), Mateusza Mazura, Tomasza Migdałka (skończyło mu się wypożyczenie z Orła Witkowice). Na zakończenie przygody z futbolem zdecydowali się Piotr Rodak i Sebastian Rusek natomiast Arturowi Kowalskiemu na grę nie pozwalają obowiązki zawodowe. Nie będzie też Arkadiusza Szostka.
