https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jeden golas spacerował ulicami miasta, drugi siedział na kominie [WIDEO]

Jerzy Zaborski
Mieszkańcy Oświęcimia byli świadkami niecodziennego zdarzenia. W środę, 15 kwietnia 2020 roku, tuż po godzinie 14, ulicami defilował nagi mężczyzna.

34-letniego nagiego mieszkańca Oświęcimia po raz pierwszy dostrzeżono na ulicy Dąbrowskiego, jednej z głównych arterii miasta. Przemaszerował wzdłuż placu targowego. Przechodnie zaalarmowali policję.

- Patrol zatrzymał nagiego mężczyznę na oświęcimskim Rynku

- informuje Małgorzata Jurecka, rzecznik prasowy oświęcimskiej KPP. - Wynika z tego, że przemaszerował ulicami miasta dobrze ponad kilometr. Został przekazany służbom medycznym.

Oświęcimianin najprawdopodobniej wymaga opieki psychiatrycznej. Jeśli to się potwierdzi, z pewnością nie zostanie ostro potraktowany za złamanie zakazu przemieszczania się w dobie pandemii koronawirusa.

W Libiążu golas wszedł na komin

Nagi, kompletnie pijany 29-latek wszedł we wtorek na 15-metrowy komin na ul. Jazdówka w Libiążu. Świadkowie wyczynu człowieka pająka zawiadomili policję.

Libiąska Policja we wtorek o godz. 14 została powiadomiona o nagim mężczyźnie, który na wyszedł na 15-metrowy komin. Patrol przy kominie zastał nie jednego, a dwóch nietrzeźwych mężczyzn, a wokół nich mnóstwo porozrzucanych pustych butelek po alkoholu.

- 29-latek z Libiąża, którego nie wzruszała obecność policji, leżał nago na ziemi oświadczając, że faktycznie wyszedł na komin, ale nie miał zamiaru z niego skakać - informacje Iwona Szelichowicz, rzecznik prasowy policji w Chrzanowie.

Mężczyzna zachowywał się wobec funkcjonariuszy arogancko, jednocześnie wyzywał ich wulgarnie. Obaj mężczyźni zostali poddani badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu (z wynikami: 29-latek 2,5 promila, 49-latek 2,9 promila).

Biedronka w Chrzanowie przy al. Henryka

Ohydna niespodzianka na świątecznym stole. Nicień w dorszu a...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Debata prezydencka "SE". Kandydaci w bezpośrednich starciach

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Marek Nowak

Nie ma co się dziwić, zabronili nam nawet wejść do lasu to ludzie zaczynają wariować.

K
Krakusek28

A ja dziś nago defilowałem dzikimi terenami nad Dłubnią i w lasku i jakoś zero zainteresowania....Ale jaki opalony jestem. Stała tam po drodze w krzakach policja ale oni byli zajęci obiadem i spaniem w krzakach na 2 radiowozy hehehe hehehe

J
Jerzy Gicala

Kiedy naga kobieta , zrobicie video

J
Jarosław Łojkowski

Przecież aż tak zimno nie było ze tak kuśka aż tak mu zanikła , hehehehehe.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska