Gdy wrócił, oprócz pięknych zdjęć, przyniósł nam do redakcji także dwie informacje. Po pierwsze jesieni w górach (jeśli chodzi o przyrodę) jeszcze nie widać. Pożółkłych liści trudno jeszcze tu szukać a temperatura (po porannych przymrozkach) szybko idzie w górę.
WIDEO: ZAKAZ WSTĘPU
Z drugiej strony jesień ewidentnie widać na... pustych szlakach. Turystów w górach jest już zdecydowanie mniej niż jeszcze kilkanaście dni wcześniej. My na Rusinowej Polanie spotkaliśmy tylko kilka osób. - Przyszliśmy tu z samego rana posłuchać jeleni na rykowisku - mówi pan Jacek. - I faktycznie. Wystarczyło chwilkę posiedzieć na polanie i z pobliskiego lasu zaczęły dochodzić ryki jeleni. Polecam każdemu taki poranny wypad.
Te schroniska stały kiedyś w Tatrach, dziś ich już nie ma. S...
- Tak oszukują mechanicy. Kierowcy – miejcie się na baczności!
- Nowy odcinek ekspresowej zakopianki gotowy! Zobacz jak wygląda!
- Parkowanie w Krakowie. Nowe zasady, większa strefa
- Najbardziej ekskluzywne osiedla w Krakowie [TOP 10]
- Cracovia. Żony i partnerki piłkarzy [ZDJĘCIA]
- Wisła Kraków. Żony i partnerki piłkarzy [ZDJĘCIA]
