Niewybuch został odnaleziony w poniedziałek w godzinach dopołudniowych. Oficer dyżurny Komisariatu Policji w Jordanowie otrzymał wtedy zgłoszenie dotyczące znalezienia na terenie prywatnej posesji przedmiotu przypominającego niewybuch.
- Właściciel posesji, kopiąc dół w ziemi, by zasadzić drzewo, natrafił na metalowy element. Szybko zorientował się, że nie jest to zwykły kawałek blachy lecz prawdopodobnie „pamiątka z wojny” - informuje suska policja.
Na miejsce został skierowany policjant zajmujący się rozpoznaniem minersko-pirotechnicznym, który potwierdził, że znaleziony metalowy element to pocisk artyleryjski o długości ok. 40 cm, pochodzący prawdopodobnie z czasów II wojny światowej. Niewybuch oraz miejsce jego odnalezienia było zabezpieczane przez policjantów do czasu przyjazdu saperów.
We wtorek w godzinach południowych na miejsce przyjechał patrol saperski z 16. Batalionu Powietrzno-Desantowego w Krakowie, który niebezpieczną pozostałość po wojnie przetransportował na poligon, gdzie pocisk zostanie zneutralizowany.
- Przypominamy, aby nie dotykać takich znalezisk i ich nie przenosić. Pomimo upływu lat, są one w dalszym ciągu bardzo niebezpieczne. Jeśli to możliwe, należy miejsce oznaczyć i jak najszybciej zadzwonić pod numer alarmowy 112 - apeluje policja.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
