Jutrzenka Giebułtów - Stal Kraśnik. Pierwsza zdobycz w Zabierzowie

Giebułtowianie zaczęli obiecująco. W 3 min z bliska strzelał Dominik Zawadzki (górą był bramkarz), a za moment podaniem stworzył okazję Dawidowi Litewce (brak wykończenia). Jednak w dalszej fazie pierwszej połowy już fajerwerków nie było.

Drugą rozpoczął obroniony przez Sebastiana Ciołka strzał Macieja Balawendra. Stal, choć jakość jej gry zupełnie nie odzwierciedlała pozycji w tabeli, zaatakowała dosadnie w 56 min. Świeżo wprowadzony na plac Krystian Michalak wykonał dośrodkowanie, a Rafał Król zdobył swoją 10. bramkę w sezonie.

Dorobek strzelecki całej Jutrzenki przed tym meczem zamykał się czterema golami, ale piąty padł już 6 minut po stracie. Dobra była centra z lewej strony Macieja Zielińskiego, no i uderzenie Balawendra, tuż przy słupku.

Kraśniczanie w ofensywie niczym się już nie popisali, może poza strzałem Ernesta Skrzyńskiego z 17 m, obronionym na raty przez Tomasza Gugułę. Jutrzenka zagroziła rywalowi w doliczonym czasie. W tłoku pod bramką Patryk Michniak był jednak w mało komfortowej pozycji, by przejąć kontrolę nad piłką i strzelić.

Jutrzenka Giebułtów - Stal Kraśnik 1:1 (0:0)

Bramki: 0:1 R. Król 56, 1:1 Balawender 62.

Jutrzenka: Guguła - Romuzga, Zieliński, Michalec, Bizoń - Domaradzki (83 Wojtaszek), Majcherczyk, Zawadzki, Balawender, Litewka - Wcisło (75 Michniak).

Stal: Ciołek - Gajewski, Tadrowski, Mazurek, Kudriawcew - Kaczmarek, Popiołek (72 Skrzyński), Wawryszczuk (87 Misiak), R. Król, Nastałek (54 Michalak) - Maj (72 K. Król).

Sędziował: M. Kowalski (Kielce). Żółte kartki: Wojtaszek, trener Powroźnik - Kaczmarek, Kudriawcew, K. Król. Widzów: 150.

Sportowy24.pl w Małopolsce