Kardynał Stanisław Dziwisz udzielił dyspensy studentom na najbliższy piątek. Metropolita krakowski przychylił się do prośby Archidiecezjalnego Duszpasterza Akademickiego.
Jak tłumaczy rzecznik kurii, dyspensa od zachowania dnia pokuty w piątek 10 maja jest udzielona zgodnie z przepisami prawa kanonicznego (kan. 87 KPK). Każdy katolicki student może więc tego dnia szaleć do woli.
Dziwisz udzielił dyspensy ???? a co on ma udzielać ??? niech lepiej zajmie sie tym co sie dzieje w tym jego kosciele bo brudu i smorodu tam od groma !!!!!
K
Klex
Myślącym polecam w necie : Suwerenność Polski na równi pochyłej.
t
thunderbolt
Tym sposobem kardynał uratował imprezę. Natomiast pewne posty poniżej zdaje się pisali studenci- nawet będąc w gimnazjum wstydziłbym się ich poziomu:) chyba, że skacowani po krupniku.
j
jot
A jeden studencik chyba sie bardzo z tej dyspensy radowal i swietowal dzisiaj intensywnie do tego stopnia, ze mial klopoty z chodzeniem i utrzymaniem rownowagi, wywinal takiego orla, ze mialam powazne obawy czy wogole sie podniesie. Koledzy owego wsiedli do taxy i zostawili go na chodniku pod calodobowym na rogu Krolewskiej i Kijowskiej ok 22godz. Nie wiem czy dojdzie do domu- ze wzgledu na stan upojenia jak i z powodu braku lewego buta... Opisuje zdarzenie, bo wydaje mi sie, ze nic z dzisiejszego wieczoru nie bedzie pamietal a i od kolegow zapewne niewiele sie dowie a juz na pewno nie tego, ze go zostawili. Moze Kolego wyciagniesz wnioski na przyszlosc jesli jakims cudem przeczytasz ten komentarz
j
jot
A jeden studencik chyba sie bardzo z tej dyspensy radowal i swietowal dzisiaj intensywnie do tego stopnia, ze mial klopoty z chodzeniem i utrzymaniem rownowagi, wywinal takiego orla, ze mialam powazne obawy czy wogole sie podniesie. Koledzy owego wsiedli do taxy na Kijowskiej i zostawili go na chodniku pod calodobowym na rogu Krolewskiej i Kijowskiej ok 22godz. Nie wiem czy dojdzie do domu- ze wzgledu na stan upojenia jak i z powodu braku lewego buta... Opisuje zdarzenie, bo wydaje mi sie, ze nic z dzisiejszego wieczoru nie bedzie pamietal a i od kolegow zapewne niewiele sie dowie a juz na pewno nie tego, ze go zostawili. Moze Kolego wyciagniesz wnioski na przyszlosc jesli jakims cudem przeczytasz ten komentarz?
A
Andrzej, student z Krakowa
Nie wiem komu jest potrzebny jakiś post. Co to zmienia że nie będę się bawił, pił czy nie jadł mięsa w piątek. Kiedyś, gdy byłem młodszy przestrzegałem tego, ale dzisiaj uważam że to jest jakieś głupie. Jakieś zabobony. Jestem wierzący i uważam że ważniejsze jest to aby być dobrym człowiekiem, a tym że nie przestrzegam postu nie robię nikomu żadnej krzywdy.
j
jego
po zmartwychwstaniu przez 50 dni nie ma postu.. jest to okres Wielkanocy ...czyli nie potrzebna jest żadna dyspensa. Zalecam Panu Dziwiszowi o ponowne przestudiowanie Katechizmy katolickiego.
~A.
Noo.. studentow kopnął zaszczyt... udzielono nam dyspensy.. no ja pierdziele....
dzięki za pozwolenie.
(mam to w d****).