Dzięki dotacji z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji "Kamieniarze Kyczery" mogli przystąpić do kontynuacji prac renowacyjnych na dwóch cmentarzach łemkowskich. W Łabowej, w pobliżu dawnej cerkwi greckokatolickiej pod wezwaniem Opieki Najświętszej Marii Panny, w tym roku udało się odnowić ostatni z 27 zachowanych nagrobków, które liczą ponad sto lat.
- Cieszy, że czwarty rok z rzędu znajdują się osoby, które poświęcają część swojego urlopu i za darmo ciężko pracują, żeby zadbać o pamięć swoich przodków - mówi Paweł Chanas z Zespołu Pieśni i Tańca Kyczera z Legnicy z grupy "Kamieniarze Kyczery". - Udało nam się dokończyć najcięższe prace w Łabowej, została tam kosmetyka. Rozpoczęliśmy natomiast renowacje nagrobków w Czyrnej, gdzie znajduje się niewielki cmentarz.
Tę niewielką miejscowość w gminie Krynica-Zdrój także przed laty również zamieszkiwali Łemkowie. Parafia liczyła około 600 wiernych. Po nich na cmentarzu znajdującym się na wzniesieniu powyżej cerkwi, zostało 9 nagrobków.
- Jeden z nich dosłownie wykopaliśmy z ziemi i właściwie postawiliśmy na nowo. Pozostałe również odzyskały dawny blask. Nie udało nam się jednak postawić jednego z kamiennych krzyży. Nie wystarczyło czasu - dodaje Chanas.
Prace nie są łatwe, zwłaszcza dla osób, które na co dzień zatrudnione są w biurze. Dlatego najpierw wolontariusze zostali przeszkoleni przez zawodowego kamieniarza Szymona Modrzejewskiego ze Stowarzyszenia Magurycz. Pod jego okiem wykonane z piaskowca nagrobki, które częściowo nie wytrzymały próby czasu najpierw zostały zdemontowane. Następnie kamienie czyszczono środkami grzybobójczymi, uzupełniono braki, posklejano elementy i zaimpregnowano je środkiem hydrofobowym, żeby przedłużyć ich żywotność.
"Kamieniarze Kyczery" mają nadzieję, że w przyszłym roku uda się im powrócić na Sądecczyznę i dokończyć prace na obu cmentarzach. W kolejce do renowacji i ocalenia od zapomnienia czekają cmentarze łemkowskie w Roztoce Wielkiej, Łosiu, a nawet w Muszynie.
- Sądeckie królowe Instagrama. Są młode i robią karierę
- Top krótkich wyjazdów godzinę od Nowego Sącza
- Czy prace na stadionie Sandecji są prowadzone bez pozwolenia? Nadzór bada sprawę
- Michał Szczygieł o tym, co wyzwala w nim adrenalinę
- W lasach Beskidu Wyspowego pojawiają się pierwsze grzyby
- 10 miejsc idealnych na upalny dzień. To nie tylko baseny i kąpieliska
