Kasprzyk, Pawlicki, Olbrychski i Niklińska na scenie Jesiennego Festiwalu Teatralnego. „Berek 2, czyli upiór w moherze” rozbawił publiczność

WIDEO: Magnes. Kultura Gazura

Za drugiego „Berka” zabrała się Ewa Kasprzyk, która bardzo często odwiedza Nowy Sącz wraz z Teatrem Kwadrat. To właśnie ta warszawska scena w 2007 r. wystawiła sztukę „Berek, czyli upiór w moherze”, którą Marcin Szczygielski zaadaptował na potrzeby teatru na podstawie swojej powieści. Ewa Kasprzyk wcieliła się w postać Anny, Paweł Małaszyński zagrał Pawła, a spektakl wyreżyserował Andrzej Rozhin. Przedstawienie, ze względu na dowcipne dialogi, odnoszące się do polskiej mentalności, oraz dobrą grę aktorów okazało się hitem. Podobnie jest z drugą częścią „Berka”. Tu Anna (Ewa Kasprzyk) i Paweł (Antoni Pawlicki), czyli para sąsiadów, których kiedyś połączyła nienawiść (ona tzw. moherowy beret, on wrażliwy gej). Teraz wzajemna niechęć zamieniła się w sympatię do tego stopnia, że oboje potajemnie postanowili poszukać (jedne dla drugiego) życiowych partnerów. Można się spodziewać, że wyszło z tego śmiechu co nie miara. Sądecka publiczność biła brawa nawet między scenami.

Warto wspomnieć, że Marcin Szczygielski jest również autorem m.in. sztuki „Furie”. W 2010 r., wystawił ją warszawski Teatru Komedia. Przedstawienie, w którym zagrali Teresa Lipowska (Teresa), Ewa Szykulska (Emilia), Barbara Bursztynowicz (Barbara), Dorota Naruszewicz (Magda) i Michał Kruk (Kacper), wyreżyserował Tomasz Dutkiewicz. Spektakl zawitał na w 2011 r. na Jesienny Festiwal Teatralny w Nowym Sączu i, mimo wysokiego poziomu całego programu imprezy, okrzyknięty został najlepszym przedstawieniem edycji.