Parkingowi od 1 października będą pojawiać się dodatkowo na ulicach: Drużbackiej, Wita Stwosza (od Narutowicza do Słowackiego), Głowackiego (od Reymonta do Pułaskiego), Rogoyskiego, Reytana, Grottgera, PCK, 1 Maja oraz na ul. Parkowej na odcinku od PCK do Słowackiego. Od jutra (1 października) będą one włączone do Strefy Płatnego Parkowania i za pozostawienie na nich samochodu trzeba będzie uiszczać stosowne opłaty. Ulice te zostały już odpowiednio oznakowane (ustawiono przy nich znaki informujące o płatnym parkowaniu oraz namalowano linie). Dodatkowo zamontowano tam 14 parkomatów, w których można będzie dokonać opłaty i pobrać bilet.
- Jak tak dalej pójdzie, to niedługo będę musiał zostawiać auto w Klikowej lub w Krzyżu, żeby nie wiązało się to z odpłatnością - mówi Andrzej, kierowca golfa, który do pracy w Tarnowie dojeżdża spod Żabna. Dotąd często zostawiał samochód przy Rogoyskiego lub Rejtana i dalej szedł pieszo, żeby oszczędzić na parkingach. Takich osób jak on było znacznie więcej.
- Blokowali całymi godzinami ulice, utrudniając tym samym możliwość podjechania blisko pod dom czy kamienicę tarnowianom, którzy w nich mieszkają. Ci wielokrotnie zwracali się do nas z prośbą, aby coś z tym zrobić. Jedynym rozsądnym rozwiązaniem, które powinno ukrócić ten proceder, jest włączenie tych ulic do Strefy Płatnego Parkowania - wyjaśnia Jacek Chrobak, dyrektor Targowisk Miejskich, które administrują SPP. Obecnie w strefie znajduje się 2307 miejsc postojowych. Po jej poszerzeniu o dodatkowe ulice ma być ich o 293 więcej.
Od 1 października rosną również stawki za parkowanie w strefie. Opłaty pobierane będą nadal w dni powszednie w godz. 9-16. Za pierwszą godzinę trzeba zapłacić 3,30 zł, za drugą - 3,90 zł, za trzecią - 4,60 zł, a za czwartą i każdą kolejną godzinę - 3,30 zł. Inne stawki obowiązywać będą posiadaczy Tarnowskiej Karty Miejskiej premium oraz Tarnowskiej Karty Miejskiej standard (w przypadku tej ostatniej z ważnym biletem okresowym komunikacji miejskiej w Tarnowie).
Mocno w górę idą zwłaszcza abonamenty. Roczny „Mieszkańca” wzrośnie z 12 do 50 złotych, dla samochodów elektrycznych z 20 do 50 zł, dla lekarzy z 12 do 100 zł, dla niepełnosprawnych z 10 do 50 zł. Zlikwidowano tzw. abonament typu B, uprawniający do parkowania na jednej wybranej ulicy w SPP, z którego korzystało dotąd stale średnio ponad pół tysiąca osób.
Kara za brak wykupionego biletu rośnie z 30 do 50 zł, pod warunkiem, że należność zostanie uregulowana w ciągu siedmiu dni. Po tym terminie będzie to aż 150 zł. Podwyżka taryfy parkingowej zwiększyć ma wpływy do budżetu miasta o ponad pół miliona złotych.
Wiele wskazuje na to, że kolejnym krokiem po poszerzeniu SPP i zmianach w cenniku opłat, będzie utworzenie w Tarnowie - wzorem innych miast - tzw. strefy śródmiejskiej. Wersja minimum zakłada, że objęte zostałyby nią parkingi i ulice znajdujące się w obrębie starówki, czyli na placu Rybnym i przy ul. Wekslarskiej. W wersji maksimum włączone byłyby do niej również ulice, które bezpośrednio z nią sąsiadują, czyli m.in. Targowa, Bernardyńska, Szeroka, ale być może też część Krakowskiej i Piłsudskiego.
- Ścisłe centrum Tarnowa, czyli serce miasta, powinno przyciągać turystów, a nie kierowców. Taki plac Rybny na przykład można byłoby zagospodarować na wiele innych sposobów, choćby na miejsce pełne zieleni z placem zabaw dla dzieci, a nie zastawiać pojazdami - mówi Tomasz Olszówka, radny Naszego Miasta Tarnów. Przyznaje, że nawet jeśli jego pomysł na uwolnienie starówki z samochodów nie wejdzie w życie, to stawki za parkowanie w centrum powinny być odpowiednio wyższe. Dodatkowo w strefie śródmiejskiej opłaty mogą być pobierane także w soboty. Decyzja w sprawie utworzenia i granic nowej strefy ma zapaść jeszcze w tym roku.
- Tarnów w latach 90. Aż trudno uwierzyć, że tak wyglądał!
- Gdzie w Tarnowie kursanci najczęściej oblewają egzaminy na prawo jazdy [TOP 10 LOKALIZACJI]
- Wiktoria swą urodą czaruje nie tylko fanów żużla [ZDJĘCIA]
- Wysyp grzybów w lasach regionu tarnowskiego trwa [ZDJECIA]
- Tarnów. Znani absolwenci naszych liceów [GALERIA]
