Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klasa okręgowa Kraków, grupa II. Prokocim Kraków dobrze zaczął rundę wiosenną. Zespół będzie walczył o miejsce w czołowej piątce

Artur Bogacki
Artur Bogacki
Trener Grzegorz Kmita
Trener Grzegorz Kmita Andrzej Wisniewski / Polskapresse
Po swoich dwóch pierwszych meczach w rozgrywkach grupy II klasy okręgowej Kraków w piłkarskiej ekipie Prokocimia Kraków mogą być zadowoleni. Zespół uzbierał 4 punkty i umocnił swoją pozycję w górnej części tabeli.

Drużyna prowadzona przez trenera Grzegorza Kmitę zremisowała u siebie z aktualnym wiceliderem Bronowianką i pewnie pokonała na wyjeździe (3:1) broniący się przed spadkiem Borek. Patrząc na zmiany kadrowe w zimowej przerwie, są to bardzo dobre wyniki. Przypomnijmy, że zespół po raz kolejny doznał osłabień. Ubyli zawodnicy, którzy często grali: Dariusz Barcik (Węgrzcanka Węgrzce Wielkie), Piotr Jakubowski (wyjazd zagraniczny), Dominik Kaczorowski (wyjazd zagraniczny), Łukasz Wójcik (nie wznowił treningów).

TYLKO U NAS! NIEZBĘDNIK KIBICA, KLASA OKRĘGOWA KRAKÓW, GRUPA II - WIOSNA 2018

Transferów z zewnątrz nie było, do pierwszej drużyny dołączyli wyróżniający się juniorzy - bramkarze: Amadeusz Baran i Olaf Żebrowski, obrońca lub pomocnik Mateusz Sasak, pomocnicy: Daniel Nowak i Kamil Rokosz, napastnik Dawid Tomczuk. Część z nich wiosną już zagrała w "okręgówce".

- Co rundę mamy ubytki, budujemy zespół praktycznie od nowa - mówi trener Grzegorz Kmita. - Transferów do klubu raczej nie ma, chętni musieliby zaakceptować nasze warunki, a do tego prezentować odpowiedni poziom. Mamy młodych, zdolnych zawodników, lecz brakuje im obycia w seniorskiej piłce, odbiegają też warunkami fizycznymi. Te braki będziemy chcieli nadrobić dynamiką, techniką i determinacją. Młodzi gracze są chętni do gry i treningów, w pełni zaangażowani. Będą dostawać szansę. Na pewno zdobędą doświadczenie, które w przyszłości zaprocentuje.

Prokocim aktualnie plasuje się na 5. pozycji (25 pkt). Do prowadzącej Kaszowianki (rozegrała o jeden mecz więcej) traci aż 13 "oczek", więc o włączeniu się do walki o awans można raczej zapomnieć.

- Po czterech pierwszych meczach jesieni mieliśmy tylko dwa punkty, teraz w dwóch na wiosnę zdobyliśmy cztery, wiec jest poprawa - mówi szkoleniowiec. - Najlepsi już nam trochę uciekli. Gdybyśmy zajęli na koniec sezonu piąte miejsce, to byłby dobry wynik i sukces tej młodej drużyny. Plan jest prosty - w każdym meczu wychodzimy na boisko, by walczyć o zwycięstwo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska