astrzębiec w poprzednim sezonie był beniaminkiem. Rundę jesienną miał niezłą, ale wiosna wynikowo była kiepska. Niemniej zespół obronił się przed spadkiem.
- Mieliśmy bardzo dużo kontuzji, zawodnicy poodchodzili. Nie byliśmy w stanie skompletować składu na poziomie okręgówki. Oprócz gminy wspierają nas głównie firmy rodzinne, a wiadomo, jakie teraz są czasy - mówi wiceprezes Wacław Łucka. - Nadzieja umiera ostatnia, długo liczyliśmy, że uda się zagrać, ale w końcu zarząd podjął decyzję o rezygnacji. Przecież nawet kluby z II ligi się wycofują. Wielka szkoda, bo to było u nas takie oczko w głowie. Klub nie przestaje działać, zgłosiliśmy drużynę do klasy B.
Czy ktoś zastąpi Jastrzębca? Na razie nie ma oficjalnej informacji (decyzja o rezygnacji wpłynęła do MZPN dopiero 27 lipca). Być może liga liczyć będzie tylko 13 zespołów. W grupie I klasy okręgowe Kraków rozgrywki mają ruszyć 13-14 sierpnia.
