Od czwartku nad zalewem w Klimkówce działa Sezonowy Posterunek Policji. Mundurowi wraz z ratownikami Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego będą tam pełnili służbę codziennie. Taka sytuacja potrwa do połowy września, czyli zakończenia sezonu. Wspomniana nowinka, to świeży nabytek w postaci łodzi patrolowej, jak to mówią, spod igły.
- Została zakupiona dzięki finansowemu wsparciu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Krakowie – informuje Sebastian Gleń, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
Na wyposażeniu posterunku są również quad oraz rowery, które doskonale nadają się do patrolowania trudno dostępnych miejsc.
- Wszystko po to, aby zapewnić bezpieczeństwo lokalnym mieszkańcom oraz turystom, którzy corocznie licznie odwiedzają rejon zalewu w Klimkówce – dodaje rzecznik.
Rekreacyjnym terenem będzie administrował GOK w Ropie
Jest łódź, patrole policyjne, są ratownicy i bosman. Kiedy więc formalnie zacznie działać kąpielisko?
- Od 1 lipca – zdradza Zdzisław Niezgoda, szef Gminnego Ośrodka Kultury w Ropie, który jest administratorem terenu. - Będą działały dwa wyznaczone do kąpieli miejsca. Jedno płytsze z myślą o dzieciach i tych, którzy chcą się pomoczyć, ale nie mają sił czy umiejętności pływackich oraz drugie dla wielbicieli klasycznego pływania i kąpieli – wyjaśnia obrazowo.
Do dyspozycji gości jak zawsze będzie duży parking. Za wjazd na niego trzeba będzie zapłacić. Stawka – taka sama, jak przed rokiem, czyli 10 złotych od samochodu osobowego i 20 od autobusów i busów. Opłata jest stała, niezależnie od czasu parkowania.
Na miejscu będzie można wypożyczyć sprzęt pływający, jak choćby rowerki. Tym zajęli się prywatni przedsiębiorcy. To samo dotyczy zaplecza gastronomicznego – swoje podwoje otworzy tam jedna z gorlickich restauracji. Oczywiście menu będzie adekwatne do miejsca, czyli szybko, ale smacznie.
- Nowinką jest także rybaczówką, która oferuje miejsca noclegowe – zapowiada dalej Niezgoda.
Noclegi nad zalewem możliwe w tym roku
Na miejscu będzie można wypożyczyć sprzęt pływający, jak choćby rowerki. Tym zajęli się prywatni przedsiębiorcy. To samo dotyczy zaplecza gastronomicznego – swoje podwoje otworzy tam jedna z gorlickich restauracji. Oczywiście menu będzie adekwatne do miejsca, czyli szybko, ale smacznie.
- Nowinką jest także rybaczówką, która oferuje miejsca noclegowe – zapowiada dalej Niezgoda.
