https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Klucze. Velvet Care chce się rozbudować. Mieszkańcy obawiają się hałasu

Patrycja Dziadosz
Materiały prasowe Velvet Care
Velvet Care ma zamiar zainwestować w najbliższym czasie 230 mln złotych. Pieniądze mają być przeznaczone na rozbudowę zakładu oraz zakup nowych maszyn.

Należąca do firmy papiernia w Kluczach to jeden z największych i najnowocześniejszych zakładów papierniczych nie tylko w Polsce, ale także w Europie Środkowo-Wschodniej. To również jeden z największych pracodawców w powiecie olkuskim. Papiernia zatrudnia około 600 osób.

Po uzyskaniu pozytywnej decyzji Krakowskiego Parku Technologicznego spółka ma zamiar zainwestować w najbliższych latach minimum 230 mln zł w swój dalszy rozwój.

- Taka decyzja oznacza dla nas wielką szansę na kontynuację dynamicznego rozwoju - wyjaśnia Artur Pielak, prezes zarządu Velvet Care.

Na ten moment zarząd nie zdradza jednak szczegółów na co konkretnie zostaną przeznaczone pieniądze. W wydanym przez siebie komunikacie prasowym mówi tylko o rozbudowie zakładu, zakupie nowych urządzeń i maszyn, w tym również o zakupie kolejnej maszyny papierniczej do produkcji bibuły higienicznej.

To kolejna tak duża inwestycja spółki w przeciągu kilku ostatnich lat. W 2017 roku w Kluczach wybudowano halę przystosowaną pod nowoczesną maszynę papierniczą, która wówczas pozwoliła firmie na zwiększenie produkcji z 33 tys. ton do 70 tys. ton bibułki rocznie. Tamta inwestycja kosztowała Velvet Care 160 mln zł i pozwoliła na stworzenie około 100 dodatkowych miejsc pracy.

Jednym z głównych założeń firmy na najbliższe lata jest potrojenie swoich obrodów trzykornie w stosunku do 2013 roku.

- Naszym celem jest strategiczna rozbudowa kluczew-skiej papierni jako wzorca w naszej branży, i to nie tylko w Polsce, ale też w całej Europie Środkowej - podsumowuje Artur Pielak.

Okoliczni mieszkańcy obawiają się jednak, że zwiększenie produkcji spowoduje spotęgowanie hałasu, który ich zdaniem już teraz jest ciężki do wytrzymania. Zarząd firmy zapewnia, że nic takiego nie będzie miało miejsca.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

W normalnym Państwie gdzie przestrzegane są przepisy prawa i szacunek do człowieka, jego własności i przede zdrowia problem z taką fabryką dawno byłby już rozwiązany. Ile można kpić wmawiając, że wszystko jest ok, a sprawę uciążliwego hałasu zamiatać pod dywan?! Dość już sprowadzania kolejnych nieszczęść do Klucz!

O
Osiedle

Wszelkie władze jeśli to czytacie, nie dopuście do dalszego rozwóju tej uciążliwej fabryki. Hałas nadal obejmuje całe Klucze i jest wyjątkowo uciążliwy. Nikt z mieszkańców nie chce doświadczać kolejnych lat nowych testów akustycznych i kolejnych nieprzespanych nocy. Zakład poprzez swoje ambicje już pozbył mieszkańców godnych warunków życia zwłaszcza 'ciszy nocnej '.

G
Gość

Zakład obecnie nadal hałasuje i przekracza dopuszczalne normy hałasu w nocy, co potwierdzają niezależnie akredytowane badania. Do dnia dzisiejszego zarząd nie jest w stanie skutecznie poradzić sobie z hałasem a wszelkie władze są bezsilne. Jakim niby cudem sprowadzenie kolejnych maszyn ma poprawić jakość życia w Kluczach?!

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska