https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kolejny dworzec kolejowy w Krakowie przechodzi metamorfozę

(AM)
Opracowanie:
Kolejny dworzec w Krakowie przechodzi metamorfozę. Trwa bowiem przebudowa dworca Kraków Swoszowice. Przejdź do galerii zdjęć i zobacz, jak postępują prace.

FLESZ - Świat tonie w długach

"Dzięki inwestycji budynek pochodzący z końca XIX wieku odzyska historyczne piękno oraz zostanie przystosowany do współczesnych wymogów i przepisów budowlanych oraz przeciwpożarowych. Renowację przejdzie elewacja budynku. Wymianie ulegną poszycie dachowe wraz z więźbą, a także stolarka okienna i drzwiowa (odtworzona na wzór historycznej). Projekt przebudowy dworca zakłada również wykonanie izolacji przeciwwilgociowej, a także wzmocnienie i wykonanie nowych stropów" - wyliczają kolejarze z PKP SA.

Po przebudowie z dworca ponownie mają zacząć korzystać pasażerowie.

Na parterze planowane są m.in. ogólnodostępne toalety, lokale usługowe oraz hol pełniący jednocześnie funkcję poczekalni. Będzie ona wyposażona w siedziska, a także systemy dynamicznej informacji podróżnych (elektroniczne tablice odjazdów i przyjazdów pociągów) oraz głosowej.

Metamorfozę przejdzie także bezpośrednie otoczenie budynku. Na nowo zostaną ułożone chodniki (z liniami prowadzącymi dla osób niewidomych lub niedowidzących) i wykonana zostanie droga, przy której zlokalizowano 15 miejsc postojowych, w tym dwa dla osób niepełnosprawnych.

- W otoczeniu dworca pojawią się nowe oświetlenie, mała architektura (ławki, kosze) oraz stojaki rowerowe. Uporządkowana zostanie także okoliczna zieleń. Na ulicę Hubalczyków z placu przed dworcem dostaniemy się za pomocą schodów i pochylni.
Koszt przebudowy dworca Kraków Swoszowice to prawie 8 mln złotych. Jest ona finansowana ze środków unijnych z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Planowany termin udostępnienia dworca podróżnym po przebudowie to przełom 2021 i 2022 roku - podkreślali kolejarze w lipcu, gdy podpisywana była umowa na przebudowę dworca.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Karol

Renowacja tych dworców na byłych wiejskich stacyjkach to wyrzucanie pieniedzy podatników w błoto. Na to idą grube miliony. Przecież mamy XXI wiek, pociągi dalekobieżne nie będą się tam zatrzymywać bo ma to DZIAŁAĆ W RAMACH SZYBKIEJ KOLEI MIEJSKIEJ gdzie odjazdy pociągów następują co kilkanaście minut, a nie co kilka godzin. Kiedyś były kasy biletowe i czytelny, wiszący na głownej ścianie obok zegara Rozkład Jazdy. Teraz kas biletowych nie będzie, toalety będą zamknięte, bo zaraz zniszczą albo ukradną wyposażenie. Nikogo też nie zatrudnią w rodzaju zawiadowcy, kasjera, dyżurnego ruchu, bo koszty.

Kiedyś obsługa mieszkała w budynku i miała oko na wszystko. Teraz to pic na wodę. To nie stacja kolejowa jak dawniej, ale jeden z miejskich przystanków skąd ludzie od razu idą na autobus, albo na parking do samochodu. Na peronie potrzebna jest wiata. Dworzec jest tu całkowicie zbyteczny. Za chwilę zgłoszą się po wyremontowany budynek watykańscy okupanci i dostaną go za symboliczną złotówkę.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska