Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Komputer znieczulający zęby w Krakowie

Piotr Rąpalski
Po ponad 150 latach z gabinetów dentystów mogą zniknąć strzykawki. Zastąpią je komputery. Takie rozwiązanie pokazano dziś w Krakowie.

Na trwających od dziś targach stomatologicznych KRAKDENT pokazano komputer, który zamiast strzykawki będzie znieczulał nas u dentysty - i to bez bólu i efektu odrętwienia twarzy. Innowacyjne urządzenie stworzyli amerykańscy naukowcy, wykorzystując w nim m.in. pateny armii USA.

Setki dentystów, setki innowacyjnych rozwiązań, dzięki którym leczenie zębów ma być mniej bolesne i szybsze. W krakowskim centrum EXPO rozpoczęły się dziś targi stomatologiczne KRAKDENT, jedna z największych imprez tego typu w Polsce. Pierwszego dnia pokazano m.in. komputer Wand, urządzenie, które już za kilka lat może całkowicie wyprzeć strzykawki z gabinetów stomatologicznych. Powód? Podanie znieczulenia tym urządzeniem jest zazwyczaj całkowicie bezbolesne. Wand to komputer, a nie lekarz, steruje zarówno prędkością podawania znieczulenia, jak i dozowaniem ilości płynu znieczulającego. Dzięki temu płyn wnika w tkanki powoli i nie powoduje charakterystycznego, rozpierającego bólu.

To problem, z którym od lat zmagają się dentyści na całym świecie, a który jest częstą przyczyną unikania dentysty. - Wand eliminuje jeden z kluczowych powodów próchnicy Polaków, jest nim strach przed strzykawką, znieczuleniem, strach przed bólem. Dziś ten problem znika, a pomaga nam w tym technologia - mówi Agnieszka Mazurek z krakowskiej firmy FM Dental, która wprowadziła do Polski to urządzenie. Ale to nie jedyne zalety znieczulającego komputera, jakie pokazano w Krakowie. Od teraz dentyści, stosując odpowiednie techniki, będą mogli łatwo znieczulić pojedynczy ząb wymagający leczenia, eliminując całkowicie efekt odrętwienia połowy twarzy. Ten rodzaj znieczulenia jest, co prawda możliwy z użyciem tradycyjnej strzykawki, ale wykonany strzykawką może być również bolesny dla pacjenta i obarczony ryzykiem powikłań.

- To pierwsza tak duża zmiana w znieczuleniach od 150-lat, kiedy to do użytku wprowadzono strzykawki i karpule. Dziś te ostatnie mają szansę trafić do muzeum medycyny i strachu. To ważne, zwłaszcza, że aż 66 proc. Polaków deklaruje w badaniach Dentysta.eu, że doświadczyło bólu podczas znieczulenia - mówi Mazurek. Nowe urządzenie w niczym nie przypomina dawnego narzędzia, co ma znaczenie zwłaszcza dla osób, które wpadają w panikę już na sam widok igły i strzykawki. Zamiast tego pacjent zobaczy mówiące urządzenie, bardziej przypominające… toster, zakończone wężykiem z wyglądającą jak długopis końcówką tzw. magiczną różyczką (wand - ang. różdżka).

Takie rozwiązanie, w całej Polsce wprowadziło póki co 800 gabinetów (w Polsce działa ponad 20 tys. praktyk). Tam, gdzie jednak pojawił się Wand w większości całkowicie zrezygnowano ze strzykawek. Najwięcej takich ośrodków jest dziś w Krakowie. W mieście działa już 65 gabinetów znieczulających komputerem Wand. W całej Małopolsce jest ich aż 160.

Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtubie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić!
Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska