Koncert na stadionie? Nie w Krakowie

Festiwal Muzyki Elektronicznej wstępnie zaplanowano w lecie na stadionie w Gdańsku. Na stadionie Legii w Warszawie w ramach Orange Warsaw Festival mają zagrać m.in. The Prodigy i Linkin Park.

W ostatnich latach w Polsce powstało wiele stadionów wzniesionych za publiczne pieniądze. Gminy budowały je z myślą, aby były nie tylko areną meczów piłkarskich, ale również miejscem rozrywki dla wszystkich mieszkańców, także tych, którzy sportem się nie emocjonują. Władze Krakowa nie mają takiego planu.

- Jesteśmy w tej szczęśliwej sytuacji, że krakowskie stadiony mają najemców, którzy płacą czynsz za korzystanie z obiektów i mają pełną dowolność prowadzenia na nich działalności sportowej, artystycznej i komercyjnej - mówi wiceprezydent Krakowa Magdalena Sroka. - Jeżeli, wzorem Legii, Cracovia czy Wisła uzna, że jednym z ważnych źródeł dochodów jest organizacja koncertów, to będziemy trzymać kciuki, kupimy bilety i pojawimy się na koncercie. Jeżeli będzie to wartościowe wydarzenie, to chętnie wesprzemy je promocyjnie - zapewnia wiceprezydent.

Kiedy powstawały stadiony Cracovii i Wisły, przedstawiciele miasta podkreślali, że będą się tam odbywać różne imprezy, w tym koncerty. Na Cracovii w trybunę wmontowano nawet scenę. Można ją szybko uruchomić, demontując część trybuny. - Myślimy o organizacji koncertu - mówi wiceprezes Cracovii Jakub Tabisz. - Niełatwo jednak spiąć taką imprezę finansowo. A my nie mamy pieniędzy, aby dopłacać. Sponsorzy też nie są zainteresowani sfinansowaniem całości koncertu.

Cracovia rozmawia o koncercie z trzema firmami. Może to być impreza dla 22 tysięcy widzów. Najbliższy brany pod uwagę termin to 26 maja. - Zobaczymy, co z tego wyjdzie - mówi wiceprezes Tabisz.

Na innych stadionach w organizację imprez włączają się miasta. We Wrocławiu magistrat ułożył już ich plan: znalazły się w nim koncert Prince'a, turniej piłkarski z udziałem m.in. Śląska Wrocław, Borussii Dortmund i Tottenhamu Londyn, a także mecz Brazylii z Japonią. Szacuje się, że wszystkie imprezy mogą pochłonąć nawet do 20 mln zł, ale koszty mają się zwróci.

Klub Cracovia zapewnił miasto, że może udostępnić obiekt na koncerty i nie musi na tym zarabiać, ale nie było odzewu. Podobnie wypowiadają się władze Wisły, podkreślając, że klub nie ma specjalistów od organizacji koncertów, dlatego chętnie udostępni obiekt na koncert organizowany przez miasto, jeżeli nie będzie to kolidowało z rozgrywkami piłkarskimi.

Miasto nie jest zainteresowane. - Mamy pewną strategię promocji poprzez kulturę i jej się trzymamy. Organizujemy imprezy o dużo szerszym zasięgu, takie jak: Coke Live Festival, Selector Festival czy Festiwal Muzyki Filmowej. Nie potrzebujemy tworzyć incydentalnych wydarzeń, które byłyby dla tych imprez konkurencyjne - wyjaśnia Magdalena Sroka.

Trwa plebiscyt "Superpies, Superkot!". Zgłoś swojego zwierzaka i zgarnij dla niego nagrody!

Euro 2012 coraz bliżej! Zobacz, co będzie się działo w Krakowie

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!