Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koncesja nie dla każdego?

Katarzyna Janiszewska
Stowarzyszenie "Przyjazny Kazimierz" wesprze radnych dzielnicy I w walce o likwidację puszek i butelek leżących na ulicach po nocnych libacjach . Planuje ono zorganizować spotkanie z policją i strażą miejską, by zmobilizować fun-kcjonariuszy do działania.

Wczoraj opisywaliśmy pomysł radnych, by ograniczyć koncesje dla nowych sklepów monopolowych.
- Pozwolenie na sprzedaż alkoholu, to nie dowód osobisty, żeby się należało każdemu - mówi Jacek Bal-cewicz, radny dzielnicy I. - To również nieuczciwa konkurencja dla restauracji, które wkładają pieniądze, by klienci w kulturalny sposób mogli spożywać trunki - dodaje. Urzędnicy miejscy stwierdzili jednak, że ograniczenie koncesji w wybranej dzielnicy jest niemożliwe.

Radni nie dają jednak za wygraną. Na pomoc ruszyli im członkowie "Przyjaznego Kazimierza".
- Powtórzymy akcję ulotkową, informującą mieszkańców, jak i gdzie mogą zgłaszać interwencje
- zapowiada Marcin Lassota ze stowarzyszenia. - Takie sygnały będziemy przekazywać odpowiednim wydziałom urzędu, by pokazać im skalę problemu - podkreśla.

Zezwolenie na sprzedaż alkoholu można cofnąć, jeśli w ciągu sześciu miesięcy dwukrotnie dojdzie
do zakłócenia porządku w związku ze sprzedażą alkoholu, a właściciel sklepu nie zgłosi incydentu policji.

Jacek Bartlewicz, rzecznik Krakowskiego Zarządu Komunalnego deklaruje, że uczuli pracowników służb porządkowych na sprawę Kazimierza. Przyznaje, że zbierają oni z ulic masę puszek i pustych butelek.
- Po weekendzie jest po prostu dramat - ocenia. - Codziennie rano sprzątamy Kazimierz. Ale to nie zwalnia z obowiązku utrzymania porządku administratorów i właścicieli kamienic oraz właścicieli pubów. Również oni są odpowiedzialni za czystość - dodaje.

Problemem obiecała się zająć również Elżbieta Lacher ze straży miejskiej. - Zgłoszę sprawę kierownikowi, który opiekuje się tym rejonem. Może uda się wysłać więcej patroli?

Mieszkańcy mogą telefonować pod nr 986 i wezwać patrol. Za picie na ulicy grozi mandat od 50 zł
do 100 zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska