W środę (30 marca), na jednej z dróg tranzytowych w Krakowie, funkcjonariusze ITD zajmujący się kontrolą prawidłowości elektronicznego poboru opłat drogowych (e-TOLL), zatrzymali ciężarówkę należącą do polskiego przewoźnika. Powodem tej kontroli były metalowe kolce antypoślizgowe w oponach założonych na tylnej osi pojazdu. Polskie przepisy zabraniają kierującemu używania opon z umieszczonymi w nich na trwałe elementami przeciwślizgowymi. Gdy inspektorzy bliżej przyjrzeli się ciężarówce, stwierdzili szereg poważnych nieprawidłowości w stanie technicznym. W pojeździe nie działał prawidłowo system ABS i oświetlenie.
Stwierdzono również niewłaściwe mocowanie i wyciek z akumulatora, nieszczelność układu wydechowego, niepewne mocowanie zabudowy i lusterka oraz różną rzeźbę bieżnika opon na tej samej osi. Niesprawny samochód ciężarowy, którym przewożono ładunek umieszczony na paletach, nie miał ważnych badań technicznych od 2019 r. Z kolei tachograf zamontowany w pojeździe nie posiadał ważnego sprawdzenia okresowego od 2018 r. Oprócz tego kierowca nie miał przy sobie wymaganego wypisu z licencji.
Inspektorzy zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu i wydali kierowcy zakaz dalszej jazdy. Ciężarówkę odholowano z miejsca kontroli drogowej na koszt właściciela. Kierowca został ukarany mandatami na kwotę 3000 zł.
