To był dla Wisły Kraków bardzo trudny mecz. Krakowianie musieli walczyć z Koroną Kielce przez godzinę w dziesięciu, bo czerwoną kartkę dostał Rafał Boguski. To miało oczywiście wpływ na przebieg spotkania. Ale też „Biała Gwiazda” znów pokazała swoją gorszą, wyjazdową twarz, która znacząco różni się od tego, co podopieczni trenera Macieja Stolarczyka prezentują w meczach na stadionie przy ul. Reymonta. Musi to też znaleźć odzwierciedlenie w ocenach.