Koronawirus. Przewozy Regionalne zawiesiły większość połączeń z Oświęcimia przez Brzeszcze do Czechowic. Pasażerowie mają problemy [ZDJĘCIA]

FLESZ - Koronawirus w Polsce. Zachowajmy czujność i zdrowy rozsądek

Na razie pociągi z Krakowa przez Oświęcim i Brzeszcze do Czechowic-Dziedzic zawieszone zostały do 29 marca, ale wszystko wskazuje, że ten termin ulegnie przedłużeniu. Z codziennych połączeń na tej linii pozostały tylko kursy weekendowe.

To znaczy, że pasażerowie mają obecnie do dyspozycji tylko połączenia w piątek z Krakowa przez Oświęcim i Brzeszcze Czechowic i w niedzielę w drugą stronę. Jest to rozkład, jaki kiedyś przyjęto z myślą o młodych ludziach studiujących w Krakowie.

W marcu ub. roku udało się reaktywować po czterech latach codzienne połączenia na tej linii. Trasa była obsługiwana przez 9 par pociągów. Obecnie w związku z epidemią pociągi znów przestały jeździć, nie licząc wspomnianych kursów weekendowych.

Pasażerowie, którzy korzystali codzienne z tych połączeń, dojeżdżając m.in. do pracy znów mają problemy. - Szkoda, że nie pozostawiono chociaż po jednym kursie rano i po południu - zauważa Dawid Szczepański, prezes Stowarzyszenia “BRZOST” i radny miejski w Brzeszczach, za sprawą którego przed rokiem pociągi wróciły na trasę między Oświęcimiem a Czechowicami-Dziedzicami.

Z kolei ze względu na modernizację linii kolejowej od Zebrzydowic do Czechowic-Dziedzic z rozkładu jazdy wypadło bezpośrednie połączenie z Brzeszcz i Oświęcimia przez Kraków do Warszawy. Pasażerowie cieszyli się nim od grudnia 2017 roku, gdy międzynarodowy pociąg Intercity Chopin relacji Wiedeń/Praga/Budapeszt - Warszawa zaczął jeździć przez Kraków i zaczął zatrzymywać się właśnie w Brzeszczach i Oświęcimiu.

Wcześniej do stolicy można było podróżować tylko z przesiadkami przez Katowice, Bielsko-Białą czy Kraków. Stowarzyszeniu z Brzeszcz udało się nawet przekonać władze spółki PKP Intercity do zmiany kategorii tego pociągu na odcinku krajowym, dzięki czemu ceny biletów były bardziej przystępne.

Przewodniczący Stowarzyszenia "BRZOST" zaznacza, że w tym przypadku także połączenie zostało zawieszone i bezpośrednie połączenie z Warszawą powinno zostać przywrócone. Będzie to zależało od postępu prac remontowych wspomnianym odcinku.

- Modernizacja odcinka z Zebrzydowic do Czechowic-Dziedzic ma potrwać do 2023 roku - dodaje Dawid Szczepański.