Według nieoficjalnych informacji lekarze z 5 Wojskowego Szpitala Klinicznego z Polikliniką w Krakowie potwierdzili pierwszy przypadek zakażenia koronawirusem. Takie doniesienie podał "Super Express" w środę o godz. 11.20. Informację zdementował minister zdrowia Łukasz Szumowski.
Hubert Biskupski, zastępca redaktora naczelnego "Super Expressu" zamieścił na Twitterze wpis z doniesieniem o zdiagnozowaniu koronawirusa. Na tweeta zareagowało Ministerstwo Zdrowia:
Ok. godziny 14 sam szpital wydał komunikat w tej sprawie.
"5. Wojskowy Szpital Kliniczny z Polikliniką SP ZOZ z siedzibą w Krakowie przy ulicy Wrocławskiej 1-3 oświadcza, że pojawiające się w mediach informacje o potwierdzonym przypadku pacjenta zakażonego koronawirusem są nieprawdziwe" - czytamy w oświadczeniu.
W środę podano także informację o trzyletnim dziecku, które trafiło do szpitala im. Karola Jonschera w Poznaniu, z podejrzeniem koronawirusa. Dziecko kilka dni temu było z rodzicami we Włoszech (konkretnie - w północnej części tego kraju), a obecnie ma wysoką temperaturę. Lekarze czekają na wyniki badań.
- Nie ma na razie żadnego potwierdzonego przypadku koronawirusa w Polsce, ale na pewno takie przypadki będą. Przygotowujemy się na to. Dzisiaj uruchamiamy infolinię NFZ w zakresie informacji dla Polaków o postępowaniu w sytuacji podejrzenia zakażenia koronawirusem. Numer telefonu: 800 190 590. O dowolnej porze dnia i nocy można zadzwonić i uzyskać taką informację, to jest niezwykle ważne - powiedział Łukasz Szumowski.
- Przypominam, że 80 proc. zachorowań przebiega w sposób łagodny lub bezobjawowy. Zalecamy także mycie rąk i niedotykanie twarzy. Ministerstwo Zdrowia odradza również podróże do Włoch - stwierdził minister.
- Wszystkie lotniska mają wprowadzone procedury pomiaru temperatury u podróżnych oraz mają prowadzić kartę pacjenta. Uzupełniono również potrzeby, z którymi borykały się samolotu tuż po wprowadzeniu przepisów - dodał. Szumowski zapowiedział też wprowadzenie specjalnej kampanii informacyjnej, skierowanej do pasażerów pociągów. Oprócz tego osoby, które wjadą na teren Polski, otrzymają specjalnego SMS-a tak szybko, jak tylko ich telefon złapie polską sieć komórkową.
