Koronawirus. Zaczyna się czwarta fala? Najwięcej nowych przypadków w lipcu

FLESZ - Tempo szczepień w Polsce wyraźnie spada

"Mamy 124 nowe i potwierdzone przypadki zakażenia koronawirusem z województw: mazowieckiego (22), dolnośląskiego (15), lubelskiego (13), małopolskiego (11), śląskiego (10), zachodniopomorskiego (10), łódzkiego (8), pomorskiego (7), wielkopolskiego (6), kujawsko-pomorskiego (5), podlaskiego (5), podkarpackiego (3), warmińsko-mazurskiego (3), świętokrzyskiego (2), opolskiego (1), lubuskiego (0). 3 zakażenia to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną" - informuje Ministerstwo Zdrowia w swoim komunikacie.

W środę potwierdzono także trzy śmiertelne przypadki (współistnienie Covid-19 z innymi chorobami). Jedna z tych osób zmarła w Małopolsce. Liczba zakażonych koronawirusem od początku pandemii w Polsce to 2 mln 881 tys. 718, a liczba śmiertelnych przypadków to 75 tys. 222.

W Małopolsce nowe przypadki koronawirusa mamy w pięciu powiatach - pięć w Krakowie, po dwa w powiecie krakowskim i tarnowskim oraz po jednym w Tarnowie i powiecie gorlickim.

Widać już, że dzienna liczba nowych zakażeń koronawirusem zaczyna delikatnie rosnąć. We wtorek mieliśmy 104 nowych przypadków koronawirusa, z czego najwięcej w Małopolsce - 16. Z powodu współistnienia Covid-19 z innymi chorobami zmarły wczoraj cztery osoby.

124 nowych przypadków to najwyższa dzienna liczba zakażeń w lipcu. Tydzień temu w środę mieliśmy 87 nowych przypadków, a dwa tygodnie temu równe 100.

O tym, że zbliżamy się do czwartej fali zachorowań, przestrzegał na początku tego tygodnia minister Adam Niedzielski. Według szefa resortu zdrowia w miarę stabilne statystyki dotyczące nowych zakażeń Covid-19 w Polsce wkrótce mogą się zmienić. Jak poinformował Adam Niedzielski, w najbliższym czasie nastąpią wzrosty zachorowań na koronawirusa.

- Stabilizacja zakażeń odchodzi w przeszłość. W porównaniu do poprzedniego tygodnia mamy już 13 proc. wzrost średniej liczby zakażeń - poinformował w poniedziałek minister zdrowia. - W kolejnych tygodniach będziemy obserwować dalsze wzrosty, o czym świadczy zmiana wskaźnika reprodukcji wirusa (R), który osiągnął znowu wartość 1 - podkreślił.