Kościelisko. Ogrzewanie domów gazem będzie możliwe już najbliższej zimy

Na ekologiczne źródło ogrzewania mieszkańcy Kościeliska czekali długi czas. Najpierw przez lata projektowana była budowa nowej sieci Geotermii Podhalańskiej. Uzgodnienia szły jednak bardzo opornie. Ostatecznie nie udało się dopiąć wszystkiego na ostatni guzik, by rozpocząć budowę nowej sieci. Gdy miasto Zakopanego zaczęło gazyfikować Furmanową i Gubałówkę, otworzyła się furtka na błękitne paliwo dla Kościeliska. I gmina z tego skorzystała.

- Początkowo, gdy w 2019 roku zbieraliśmy deklaracje mieszkańców, do gazu chciało się podłączyć 700 domów. Teraz na terenie całej gminy jest już ponad 1000 domostw. Liczba ta jednak systematycznie wzrasta. Bo wraz z budową sieci rozmawiamy z mieszkańcami i zbieramy kolejne deklaracje – mówi Roman Krupa, wójt gminy Kościelisko.

Gmina rozpoczęła właśnie zbiórkę wniosków od mieszkańców sołectwa Witów. Górale mają czas do 18 czerwca. Wnioski można porać z strony internetowej gminy, jak również u miejscowego sołtysa.

- Zakładamy, że w przyszłym roku rozpocznie się budowa sieci gazowej przy drodze pomiędzy Dzianiszem a Witowem. Tym samym w 2022 roku będzie także ciągnięcie tej linii gazowej przez cały Witów – zapowiada Roman Krupa.

Na razie sieć gazowa powstała na ulicy Salamandra, na osiedlu Mocarni, a także wzdłuż ulicy Nędzy Kubińca – od Karpielów do kościoła. Za kilka tygodni rozpoczną się prace od kościoła do ulicy Strzelców Podhalańskich – druga część ul. Nędzy Kubińca. Do tego niebawem ruszy budowa sieci gazowej na Rysulówce, na górnej części ulicy Kierpcówka i na ul. Wojdyłówka.

- Pierwsze domy, na Salamandrze, pierwszej części ul. Nędzy Kubińca, a także na os. Mocarni będą mogły podłączyć się do sieci gazowej i już na najbliższy sezon zimowy ogrzewać się błękitnym paliwem – zapowiada wójt Kościeliska.