https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: 22-latek wypadł z okna akademika. Zginął na miejscu

Marian Satała
Andrzej Banaś
Młody mężczyzna wypadł z okna jednego z krakowskich akademików ponosząc śmierć na miejscu. Chwilę wcześniej ugodzony został nożem jego kolega z pokoju. Policja wyjaśnia przyczyny tragicznych wydarzeń.

Czytaj także: Kraków: ugodził syna nożem. Nie przyznaje się

Mężczyzna, 22 letni mieszkaniec województwa lubelskiego, wrócił nocą do swojego pokoju po spotkaniu towarzyskim, jakie odbywało się w akademiku. W pokoju byli już dwaj jego koledzy. W pewnym momencie jeden z nich został zaatakowany nożem.

- Na szczęście, pokrzywdzony w porę zorientował się w sytuacji i zdołał chwycić napastnika za rękę, a tym samym osłabić cios zadany mu w okolice klatki piersiowej - relacjonuje Katarzyna Padło z zespołu prasowego małopolskiej policji. - Wezwano pogotowie ratunkowe, raniony mężczyzna został przewieziony do szpitala. Już wiadomo, że obrażenia okazały się niegroźne.

Niedługo po tym przed akademikiem zauważono leżącego na ziemi młodego mężczyznę, który wypadł z okna z 4 piętra. Niestety, nie udało się go uratować.

Policjanci ustalają okoliczności obydwu zdarzeń - w jaki sposób doszło do śmierci 22-latka i zranienia drugiego z mężczyzn.

Zobacz zdjęcia ślicznych Małopolanek! Wybierz z nami Miss Lata Małopolski 2011!

Kochasz góry?**Wybierz najlepsze schronisko Małopolski**

Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail

Zapisz się do newslettera!

Komentarze 16

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

...
..
C
Canis
Znałem zmarłego. To był naprawdę kulturalny, spokojny i zdolny chłopak z inteligenckiej rodziny. Trudno mi uwierzyć, że mógłby zaatakować kogoś nożem i to kogoś śpiącego. Współczuję jego rodzinie i bliskim.

Zgadzam się z Holmesem, że sprawa wygląda dziwnie: "Mężczyzna (...) wrócił nocą do swojego pokoju po spotkaniu towarzyskim, jakie odbywało się w akademiku. W pokoju byli już dwaj jego koledzy. W pewnym momencie, jeden ze śpiących został zaatakowany nożem. Nie wiadomo przez kogo. Na szczęście w porę zorientował się w sytuacji i zdołał chwycić napastnika za rękę, a tym samym osłabić cios zadany mu w okolice klatki piersiowej.
Wezwano pogotowie ratunkowe, ranny mężczyzna został przewieziony do szpitala. Jego obrażenia okazały się niegroźne. - Mamy informację, że już wyszedł ze szpitala. (...) Niedługo po tym, jak doszło do ugodzenia, przed akademikiem zauważono leżącego na ziemi młodego mężczyznę, prawdopodobnie wypadł z okna z czwartego piętra. "

Czyżby dwaj sublokatorzy nie zauważyli zniknięcia przybyłego z imprezy kolegi?

Nazywanie zmarłego mordercą i psychopatą w świetle powyższych doniesień świadczy tylko i wyłącznie o komentatorach. A już obciążanie rodziny - na to nie ma słów w słowniku ludzi kulturalnych.
j
jbhkl;,
ty sie nie odzywaj brat bo nawet nie przeprosiliscie ofiary! nikt wam nie wspolczuje po mordercy kazdy sie cieszy ze juz nikomu nie zagrozi!
j
jk
byl psychopata zasluzyl na smierc wcale mnie twoj bol nie obchodzi gdy sie podchodzi do niewinnego i sie go dzga zasluguje sie na to sqamo - smierc za smierc nie rozumiesz jak nie potrafiliscie go wychowac to sie nie odzywaj nawet zaloz czarny kir i siedz w domu i nie obrazaj ludzi z forum bo spoleczenstwo odetchnelo gdy nie ma go wsrod nas, trzeba go bylo trzymac w domu w zamknieciu
W
Warlord
Przy takich wypadkach krzywdę ponosi już tylko rodzina. Nie powinno się nikogo oceniać zwłaszcza w haniebny sposób i to osoby zmarłej, której już nic nie wskrzesi. Faktem jest że po takich wypadkach stajemy się mądrzejsi i bogatsi o jeszcze jedno doświadczenie oczywiście tylko wtedy kiedy dotknie nas to bezpośrednio kiedy stajemy się naocznymi świadkami i przyrzekamy sobie że tak już nie będzie. Wtedy zaczynamy myśleć. Strona h t t p : / / p o z n a j d a t e . c o m może dostarczyć wam pewnych informacji to już indywidualna sprawa czy ktoś weźmie sobie datę swojej śmierci do serca czy nie. Wolna wola i kwestia wiary. Jednak są tam naprawdę ciekawe artykuły z pogranicza życia i śmierci (historyczne kulturowo-religijne science-fiction) , które warto poczytać i zająć własne stanowisko i mieć coś więcej do powiedzenia.
G
Gość
Może gdyby przekaz był jasny to byłoby wiadomo kto to zrobił i dlaczego. Było trzech chłopaków jeden wypadnięty drugi ugodzony nożem a trzeci przeżył. Karetkę wezwano do ugodzonego nożem a nie do wypadniętego gdyż dopiero później znaleziono go martwego na ziemi. Więc można przyjąć kilka wersji Pierwsza wydaje się że ten trzeci był sprawcą wszystkiego w trakcie bójki jednego wyrzucił a drugiemu zrobił dziurę. Albo (druga) "wypadnięty" ugodził nożem kolegę po chwili zorientował się w sytuacji i w akcie desperacji wyskoczył przez okno. Trzecia wersja jest trochę absurdalna ugodzony nożem wcześniej wyrzucił kolegę przez okno (motywy są różne) a później zrobił sobie krzywdę. Czwarta jeszcze większy absurd mianowicie wszyscy trzej wpadli na pomysł odebrania sobie życia...chyba że nasi przyjaciele mieli niebezpiecznych gości. Tak czy siak kluczem jest żyjący.
f
fuj
Wywalcie tego spamera od sprawdzania daty śmierci, bo to jest aż obrzydliwe, zamieszczanie takich reklam.
j
janek
wykształceni z dużego miasta...
S
Studentka
Tyle młodych ludzi ginie w sposób tak idiotyczny!!!
Poznaj dzień swojej śmierci, a będziesz ostrożniejszy!!!
Ja poznałam na www.smierc.org i już wiem, kiedy to się stanie... Myslicie, że to dobry pomysł, aby w to wierzyć? Ktoś już wypełniał ta ankietkę?
K
Karolina
Tragedia, ale to juz chyba norma w dzisiejszych czasach. Co chwila slyszymy o tym, ze ktos umiera. Czy nie byloby dobrze byc przygotowanym? Znac dzien swojej smierci? Ja sprawdzalam na h t t p : / / s m i e r c . o r g i jestem spokojniejsza. Wam tez radze tak zrobic. Przezorny zawsze ubezpieczony...
S
SIOSTRA
Co to w ogole za komentarz "dobrze ze nie zyje"??? ten chlopak nie mial kupionego wyksztalcenia byl mlodym ambitnym czlowiekiem, byl moim bratem! a teraz czytam kometarze tego typu, gybym byla takim potworem jak Ty napisalabym ze za jakis czas chcialabym zeby wasze matki, siostry ojcowie przeczytali podobny text...Ze jestescie banda wiesniakow, i dobrze ze nie zyjecie! Ktos umarl ten ktos mial imie, marzenia i rodzine...i nawet po takim artykule piszecie takie cos! mam nadzieje ze wasze kometarze zostana usuniete! Moj brat mial imie i my wszyscy bardzo cierpimy zpowodu jego smierci! Banda bydlako
w
wiL
i napisze ze to KIBOLE xD
o
obserwator
I oni potem będą magistrami i "kwiatem inteligencji" menagerami z wykształceniem kupionym za pole lub krowy rodziców
G
GW
Młody mężczyzna wypadł z okna jednego z krakowskich akademików ponosząc śmierć na miejscu. Chwilę wcześniej ugodzony został nożem jego kolega z pokoju. Wyjaśniamy okoliczności w jakich doszło do obydwu zdarzeń.
b
bnm
dobrze ze nie zyje
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska